Konta opolskiego ZUS-u zasila 18,8 tys. cudzoziemców z 83 krajów. W całej Polsce składki na ubezpieczenia społeczne z tytułu zatrudnienia opłaca już prawie 584 tys. cudzoziemców.

– Od 1 stycznia w naszym regionie przybyło 990 ubezpieczonych cudzoziemców, z czego aż 934 to obywatele Ukrainy. W sumie, w opolskich placówkach Zakładu zgłoszonych jest teraz prawie 19 tys. obywateli z innym paszportem niż polski, z czego większość osób to Ukraińcy – wylicza Sebastian Szczurek, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa opolskiego. – Drugą społecznością co do ilości osób zgłoszonych w opolskim ZUS są Mołdawianie, dalej Białorusini. Mamy też 141 obywateli Gruzji oraz 136 Niemców – dodaje.

W województwie opolskim wśród zagranicznych pracowników nie brakuje przedstawicieli tak odległych krajów jak np.: Kambodża, Nigeria, Kuba, Pakistan, Meksyk, Jemen czy Tajwan.

Na podstawie jakich umów obywatele innych państw zasilają Fundusz Ubezpieczeń Społecznych?

Większość z nich, bo aż 58 proc. ma umowę o pracę, pozostali pracują na podstawie umów cywilnoprawnych. W skali kraju prawie 18 tys. prowadzi pozarolniczą działalność gospodarczą. W województwie opolskim na prowadzenie własnego biznesu zdecydowało się 292 obcokrajowców, a 106 z nich to obywatele Ukrainy.

Głównymi gałęziami gospodarki, w których cudzoziemcy są aktywni zawodowo są usługi ochrony mienia, utrzymania czystości, przemysł i przetwórstwo oraz budownictwo.

W województwie opolskim, jak i w całym kraju, struktura cudzoziemców, których praca jest oskładkowana, nie jest zaskoczeniem. To ciągle Ukraińcy są najliczniejszą społecznością, która zasila fundusze ZUS-u.

W I kwartale 2019 r. przedsiębiorcy zgłosili do ubezpieczeń społecznych 431,4 tys. pracowników z tego kraju. Na drugim miejscu są Białorusini, to 35,2 tys. ubezpieczonych. Przedsiębiorcy zatrudniali też 8,7 tys. Mołdawian, 7,9 tys. Wietnamczyków, po 7,7 tys. Rosjan i Gruzinów. Ponadto 6,1 tys. obywateli Indii, około 4,6 tys. Chińczyków i Rumunów oraz prawie 3,5 tys. Turków.

W sumie, polski system ubezpieczeń społecznych zasilają pracownicy z ponad 170 państw.

Dynamika wzrostu cudzoziemców na polskim rynku pracy jest szczególnie widoczna od
2015 r. Pod koniec tego roku w rejestrach ZUS było około 185 tys. osób z innym paszportem niż polski. Pod koniec 2016 r. było to już 293 tys. osób, a jesienią 2018 r. ta liczba niemal się podwoiła i przekroczyła 580 tys. ubezpieczonych w ZUS.

– Na niecałe 584 tys. ubezpieczonych w ZUS cudzoziemców, aż 352 tys. nie przekroczyło 40 roku życia. Są to więc pracownicy w wieku produkcyjnym. Z tego grona, prawie 99 tys. osób to ludzie między 25 a 29 rokiem życia. Okazałą grupę stanowią też ubezpieczeni cudzoziemcy, którzy ukończyli 50 lat, bo jest około 85 tys. – mówi Sebastian Szczurek.

Wśród aktywnych zawodowo obywateli ponad 170 krajów, jest dwa razy więcej mężczyzn niż kobiet. W lutym tego roku przedsiębiorcy w Polsce zgłosili do ubezpieczeń społecznych ponad 390 tys. mężczyzn i niespełna 194 tys. kobiet.

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Zawsze Pewnie, Zawsze Konkretnie