Połączyła ich pasja do malowania, dobra zabawa i chęć zmian w przestrzeni wizualnej Opola. Streetartową grupę Murki tworzy dzisiaj osiem osób. Artyści właśnie stworzyli sześć kolejnych murali w różnych punktach miasta.

Murale w ramach akcji „Muzyka w mieście” powstawały na pięciu obiektach przez cały wrzesień i październik.

– Temat wybraliśmy sami, chcąc nawiązać do muzycznego charakteru Opola. Jako grupa nieformalna wniosek złożyliśmy pod patronatem stowarzyszenia Kulturalne Opole – informuje Patrycja Kostyra, artystka z grupy.

Murale powstały przy ul. Czaplaka i Oleskiej (przy budynku UO mural malowała Malwina Mielniczuk z wolontariuszami), przy ul. Rybackiej (ścianę budynku Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim malowali artyści PalmsCollector i Kurifurava), a także przy promenadzie przy ul. Rybackiej (malował Robotbot i PalmsCollector).

Kolejne powstały przy pubie Ostrówek (praca zbiorowa), przy ul. Licealnej (budynek I LO malował Kamil Kowalski) oraz przy ul. Kolejowej (malowały Murki z gośćmi: Karoliną Lisek i artysta Mots z Porto).

Skąd się wzięły Murki w Opolu?

Grupę twórczą Murki tworzy obecnie sześć osób. Wśród nich są artyści, absolwenci Wydziału Sztuki na UO, a także zawodowi graficiarze, pasjonaci.

Pomysł założenia odrębnej grupy zapoczątkowała współpraca opolskich twórców przy powstawaniu muralu przy ul. Krakowskiej w Opolu w czerwcu 2017 roku. Niestety, na potrzeby rewitalizacji głównego deptaka w mieście, budynek z muralem został wyburzony.

Po zakończeniu pracy zostało sporo farb i materiałów. Artyści nie chcieli, żeby się zmarnowały.

– Stwierdziliśmy, że lubimy malować, tworzyć coś wesołego i z pozytywnym przesłaniem, więc założyliśmy Murki – opowiada Patrycja Kostyra.

Dzięki ich twórczym staraniom powstały już w tamtym roku murale na moście nad kanałem Ulgi, na ściance przeciwpowodziowej przy przystani na ul. Odrowążów, w Labie, pod mostem kolejowym nad Odrą, nad Młynówką na tyłach Centralnego Muzeum Jeńców Wojennych, przy ul. 1 Maja, w Parku Nadodrzańskim, na Pubie Highlander, a nawet w… Winowie.

Grupę dostrzegła również Galeria Aneks działająca przy Galerii Sztuki Współczesnej. W lutym Murki zaaranżowały przestrzeń tego miejsca prezentując tam własną wystawę, a na niej kolejny projekt.

Czy powstanie wielki mural w centrum Opola?

– Na okres jesieni i zimy robimy sobie przerwę od malowania, ale cały czas obmyślamy projekty, z którymi ruszymy od wiosny. Staramy się też pozyskiwać fundusze, szukamy sponsorów, dofinansowań, które pomogą w realizacji naszych planów – mówi artystka.

– Mamy już kilka dobrych pomysłów, ale wciąż największym marzeniem jest stworzenie dużego muralu w centrum, który będzie prawdziwą wizytówką Opola. To się nie uda bez wsparcia miasta i pieniędzy.

Murki zachęcają do kontaktu przez Facebooka.

– Malujemy budynki w mieście, tworzymy projekty indywidualne. Jesteśmy otwarci na różne formy współpracy – zachęca Patrycja Kostyra.

Projekt był sfinansowany ze środków Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich oraz ze środków Samorządu Województwa Opolskiego.

 

Fot. Grupa Murki

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarka, redaktor wydania miesięcznika Opowiecie.info. Wcześniej związana przez 10 lat z Nową Trybuną Opolską w Opolu. Pisze o tym, czym żyje miasto, z naciskiem na kulturę. Fanka artystów i muzyków, brzmień pod każdą postacią oraz twórczych inicjatyw. Lubi dużo rozmawiać. W wolnym czasie jeździ na koncerty i festiwale, czyta książki i ogląda filmy – dość często o mafii.