Polscy posłowie obradują do późnej nocy nad ustawami o KRS i SN, a na ulicach wielu polskich miast nie gasną znicze i lampiony. Społeczeństwo systematycznie gromadzi się w okolicy sądów, by protestować przeciwko łamaniu prawa i lekceważeniu woli obywateli.

Na „spacerze” spotkali się ostatnio obywatele Kielc, Lublina, Starachowic, Białegostoku i Częstochowy. Wszędzie suweren mówi: „dość”. W Opolu, także w środę, około stu osób protestowało przed sądem na Placu Daszyńskiego. 

Fot. melonik

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.