Kolorowy korowód przemknął jak burza spod kościoła w Chrząszczycach na złotnickie błonia. Pewnie dlatego, by nie blokować zbyt długo ruchliwej drogi z Opola do Prudnika.

Na trasie i już w samych Złotnikach żniwiarze witani byli serdecznie przez mieszkańców i tłumnie przybyłych mieszkańców Powiatu Opolskiego.

Uroczystości zainaugurowano na nowej scenie. Prowadzenie imprezy powierzono Żanecie Plotnik, która wywiązała się z tego zadania koncertowo – inteligentnie i dowcipnie.

Wieczorem rozstrzygnięto konkurs koron żniwnych, a niezwłocznie po części oficjalnej nastąpiła część artystyczna i ogólna zabawa. Dla dzieci – atrakcja specjalna: darmowa wata cukrowa i darmowe gumowe zjeżdżalnie. Od dzieci mogliśmy się nauczyć jak zjada się lody i watę cukrową.

Z minirecitalem wystąpiła orkiestra dęta z Prószkowa.

Fot. melonik

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.