Wygląda jak opuszczona, ale to nieprawda. Akurat na tej opolskiej budowie nie dzieje się źle.

Plac Kopernika w Opolu. Największa chyba dziura, jaką w mieście wyryto. Oczywiście pomijając wykopy górnicze.

Dzień wcześniej budowa tętniła życiem. Wyraźnie widać postępy prac.

Niespełna miesiąc wcześniej wykop dopiero zaczynał się zapełniać.

A takie były początki.

Fot. melonik

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.