­­Najbliższe zimowe miesiące to nieprzyjemny okres dla naszych samochodów. Pomimo najnowszych technologii, maszyny potrzebują naszej troski w paru aspektach.

Pamiętajmy o sprawdzeniu i przygotowaniu ważnych do prawidłowego funkcjonowania elementów, gdy temperatura spadnie poniżej 7 stopni Celsjusza. Bezpieczeństwo przede wszystkim.

Wymiana opon. To podstawowa czynność, która odpowiada za bezpieczeństwo na drodze. Spadek temperatury to znak, że powinniśmy założyć opony zimowe. Różnią się one od opon letnich dużo głębszym i częściej ponacinanym bieżnikiem oraz inną mieszanką gumy, która przy niskich temperaturach nie staję się twarda. Powoduje to większą przyczepność i skraca drogę hamowania w trudnych warunkach, do których są przygotowane.

Akumulator. Aby uniknąć niespodzianki w postaci uziemienia pod domem czy w pracy przy minusowej temperaturze, warto go sprawdzić w warsztacie samochodowym, który określi jego stan techniczny i żywotność.

Wymiana płynu do spryskiwaczy. Niewymieniony płyn letni przy minusowej temperaturze zamarznie i spowoduje szkody całego układu. Preparat zimowy nie zamarznie i będzie spełniać prawidłowo swoje zadanie. Wycieraczki, które pełnią bardzo ważną funkcję, muszą być dobrej jakości. W ten sposób uchronimy szyby przed zanieczyszczeniem i uszczerbkami.

Wymiana płynu chłodzącego. Pierwszym krokiem jest sprawdzenie temperatury zamarzania czy jest odpowiednio niska (25 stopni Celsjusza). W jego składzie są środki, które powodują konserwację układu chłodzenia. Po upływie około trzech lat zmieniają one swoje właściwości na żrące i powodują korozję. Wówczas jego wymiana jest zalecana.

Płyn hamulcowy. Przez swoją higroskopijność zaciąga wodę z powietrza. Gdy w jego składzie woda stanowi 3%, należy go wymienić. W przeciwnym wypadku jest niekorzystny dla układu hamulcowego.

Oświetlenie. Sprawdzamy, czy wszystkie żarówki świecą dostatecznie mocno. Jeżeli są za słabe, musimy wymienić je na nowe. Możliwa jest wymiana na żarówki ze specjalnym doświetleniem w trudnych warunkach.

Uszczelki. Zabezpieczyć wazeliną techniczną lub teflonem. Uchroni to przed zamarznięciem, kruszeniem czy pękaniem materiałów silikonowych przy temperaturach poniżej zera.

Zmiana dywaników.  Dywaniki należy zmienić z materiałowych na gumowe. Nie prezentują się one zbyt pięknie, ale za to zabezpieczają wnętrze przed przemoknięciem, a co za tym idzie przed korozją podwozia. Dodatkowym plusem jest brak parujących szyb z utrzymującej się wody w samochodzie.

Karoseria. Podczas trudnych warunków atmosferycznych w okresie zimowym, drogi są obsypywane solą oraz piaskiem, które niestety narażają nasz samochód na zniszczenia. Zabezpieczenie lakieru przed przykrymi sytuacjami to podstawa. Możemy użyć do tego np. wosku lub powłoki kwarcowej, aby uchronić samochód i uniknąć niepożądanych efektów.

Zawieszenie. Podstawowa zasada – musi być sprawne. Zaleca się sprawdzenie go u specjalisty. Samemu można je spryskać odpowiednimi preparatami, zwracając uwagę na typowe zakamarki.

Nie możemy zapomnieć o dokładnym umyciu samochodu przed jego zabezpieczeniem!

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Zawsze Pewnie, Zawsze Konkretnie