Na opolskim odcinku autostrady A4 funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej w skontrolowanym samochodzie dostawczym znaleźli 1,5 tony suszu tytoniowego bez polskich znaków akcyzy.
– 10 grudnia w okolicach MOP w Rzędziwojowicach funkcjonariusze opolskiej KAS zatrzymali do kontroli samochód dostawczy. Kierowca twierdził, że w samochodzie niczego nie przewozi. Jednak podczas kontroli pojazdu funkcjonariusze znaleźli 53 opakowania suszu tytoniowego bez polskich znaków akcyzy – relacjonuje Agnieszka Jóźwin-Dalecka, rzeczniczka opolskiej KAS.
Gdyby tytoń trafił do sprzedaży, uszczuplenie w podatku akcyzowym mogło wynieść 772 tys. zł.
– Kierowcy przewożącemu nielegalny towar grozi kara grzywny nawet do 720 stawek dziennych albo kara pozbawienia wolności do lat trzech lub obie te kary łącznie – mówi Agnieszka Jóźwin-Dalecka.
Postępowanie w sprawie prowadzi Opolski Urząd Celno-Skarbowy w Opolu.
Fot. KAS Opole
