Do tragedii doszło w czwartkowy wieczór na stawie za kościołem przy ulicy Gabriela Narutowicza w dzielnicy Nowa Wieś Królewska w Opolu. Pomimo natychmiastowej reanimacji i przywrócenia funkcji życiowych, nastolatek umarł w szpitalu.
Około godziny 18.30 w czwartek (17 czerwca) dyżurny straży pożarnej otrzymał zgłoszenie o wypadku na zbiorniku przy ul. Narutowicza w Opolu. W stawie topił się nastolatek. Na miejsce niezwłocznie zadysponowano zastępy straży pożarnej z JRG 1 w Opolu, OSP z Grudzic oraz specjalistyczną grupę ratownictwa wodno-nurkowego z Opola.
– Strażacy, po przybyciu na miejsce natychmiast przystąpili do działań – relacjonuje mł. asp. Łukasz Nowak, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Opolu. – Na głębokości około trzech metrów pod wodą, piętnaście metrów od linii brzegowej, odnaleziono osobę poszkodowaną. Strażacy wyciągnęli poszkodowanego na brzeg i wraz z zespołem ratownictwa medycznego rozpoczęli reanimację krążeniowo-oddechową.
Ratownikom udało się przywrócić 19-latkowi funkcje życiowe. Został przetransportowany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Niestety, po godzinie 20.00 chłopiec zmarł w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym przy ul. Witosa.
Fot. Mario