Po raz 21. w Turawie odbyły się „Igrzyska bez barier” w ramach projektu „Nie-Sami-Dzielni”. We wtorek, 16 października, 350 osób z niepełnosprawnościami zmierzyło się w konkurencjach sprawnościowych, dzieląc się wspólnie radością i dobrą zabawą.
Igrzyska przyciągnęły osoby z niepełnosprawnościami z całej Opolszczyzny, a dodatkowo z Częstochowy i Wielkopolski. Wraz z uczestnikami przybyli również ich opiekunowie i społeczność lokalna. Większość konkurencji, które odbywały się w hali im. Joachima Halupczoka w Turawie, nawiązywały do jezior i lasów – charakterystycznych miejsc w tej gminie.
– To już wieloletnia tradycja takich imprez organizowanych przez WZ LZS Opole. Dzisiejsze igrzyska polegają na tym, że angażujemy w aktywność fizyczną osoby z niepełnosprawnościami. Konkurencje są typowo rekreacyjne, tak aby każdy zawodnik mógł je zaliczyć – mówił Jan Siekaniec, sekretarz Wojewódzkiego Zrzeszenia Ludowego Zespołów Sportowych w Opolu. – Z racji tego, że w igrzyskach udział bierze 350 osób z 29. ośrodków, musieliśmy podzielić je na dwie tury. Największy ośrodek liczy 45 uczestników, niektóre z nich są liczne, a w niektórych jest 6-7 osób.
@opowiecie.info Około 350 osób niepełnosprawności wzięło udział w „Igrzyskach bez barier” Nie-Sami-Dzielni w Turawie. 👏❤️ #igrzyska #niepelnosprawnosc #bezbarier #igrzyskabezbarier #niepełnosprawni #integracja #opolskie ♬ Jak Nie My To Kto – Mrozu
Uczestnicy zostali podzieleni na dwie grupy. Pierwsza z nich rozpoczęła zawody o godz. 9:30, a druga o 11:40. W międzyczasie odbyło się uroczyste otwarcie igrzysk, gdzie zaprezentowali się wszyscy zawodnicy. Konkurencje polegały m.in. na rzutach zabawkowymi rybami do basenu, trafieniu szyszkami do dziupli, zbieraniu grzybów, strzelaniu piłką do bramki czy pokonaniu slalomu.
Włączając osoby z niepełnosprawnościami do codziennego życia, mamy na celu pokazywać, że żyją oni tak samo, mają te same pragnienia, może ubrane inaczej, ale oni również chcą się realizować w różnych dyscypilnach sportowych i życiu społecznym – mówiła Agnieszka Gabruk dyrektorka Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej w Opolu. – WZ LZS Opole spełnia wszystkie warunki do tego, aby być partnerem w projekcie, i aby się dalej rozwijać, wykorzystując przy tym środki europejskie.
Tego dnia wszyscy zawodnicy otrzymali pamiątkowe medale, puchary dla drużyn i plecaki z upominkami. Nie zabrakło też ciepłego posiłku oraz występów artystycznych. Całe wydarzenie zostało zorganizowane przez Wojewódzkie Zrzeszenie Ludowe Zespołów Sportowych w Opolu.
– Przygotowywałam się do zawodów, ćwiczyłam rzucanie do wiaderka, ćwiczyłam też na materacu i cieszę się, że mogłam spędzić ten dzień na wycieczce. Lubię grać w koszykówkę, w piłkę i chodzić na judo – przyznała Marta, uczestniczka z Opola.
Fot. Milena Skóra