Prokuratura Rejonowa w Opolu skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko mężczyźnie, który w zaroślach w pobliżu Galerii Ozimskiej w Opolu śmiertelnie pobił uczestnika wspólnej libacji. Po wszystkim sam zawiadomił policję, że znalazł pobitego człowieka.
Do zdarzenia doszło na początku sierpnia minionego roku. Radosław K. (30 lat) i Artur W. wspólnie pili alkohol na skwerze w pobliżu Galerii Ozimskiej w Opolu. W pewnym momencie pomiędzy mężczyznami doszło do scysji. Radosław K. zaatakował kompana uderzając go pięścią w twarz.
– Następnie bił leżącego mężczyznę, zadając mu ciosy łokciem oraz kopiąc go w brzuch i głowę – relacjonuje Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu. – Siła i umiejscowienie ciosów skutkowały licznymi obrażeniami ciała pokrzywdzonego. Sprawca złamał swojej ofierze nos i żebra.
U pobitego mężczyzny stwierdzono też obrażenia wewnątrz jamy brzusznej, które spowodowały masywny krwotok. Właśnie w wyniku krwotoku 9 sierpnia Artur W. zmarł w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu.
Policja o pobiciu Artura W. dowiedziała się od samego Radosława K., który powiadomił napotkany patrol policji wskazując, że w zaroślach przy ulicy Ozimskiej znalazł pobitego człowieka. Jeszcze tego samego dnia (9 sierpnia 2021 roku) Radosław K. został zatrzymany.
– Między innymi na podstawie analizy zabezpieczonego monitoringu stwierdzono, że właśnie on był ostatnią osobą, jaka miał kontakt z pokrzywdzonym – informuje Stanisław Bar. – Radosławowi K. przedstawiono zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu skutkującego śmiercią Artura W. Oskarżony przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i opisał w jaki sposób pobił swoją ofiarę.
Powołani w toku śledztwa biegli psychiatrzy nie stwierdzili podstaw do kwestionowania poczytalności oskarżonego w chwili przestępstwa.
Za pobicie ze skutkiem śmiertelnym Radosławowi K. grozi kara od 2 do 12 lat więzienia.
Na rozpoznanie sprawy przez Sąd Okręgowy w Opolu oskarżony czeka w areszcie.
Fot. KMP Opole
