Seniorzy z całej Opolszczyzny mieli okazję wziąć udział w piątej edycji konkursu literackiego pn. „Tu jest moje miejsce, tu jest mój dom”. W środę (6 grudnia) na zamku w Mosznej odbył się finał, na którym laureaci mogli zaprezentować swoje prace.
Najważniejszy jest udział ludzi którzy chcą się podzielić swoją twórczością, uczuciami, wrażeniami. Doceniamy, że nasi seniorzy tak chętnie dzielą się wspomnieniami i emocjami, tym co dla nich ważne – mówiła Leokadia Kubalańca, Przewodnicząca Związku Seniorów Województwa Opolskiego.
Po części oficjalnej finał konkursu uświetnił występ św. Mikołaja, który grał na saksofonie.
Jestem członkiem Związku Literatów Polskich Oddział w Opolu oraz należę do Unii Polskich Pisarzy Lekarzy. Poezją zajmuję się już od ponad 30 lat, jeszcze będąc na studiach we Wrocławiu pisywałem do prasy wrocławskiej. Później powstały pierwsze tomiki wierszy, których obecnie mam około 16. Piszę proste wiersze, miejscowe, można powiedzieć wiersze z tej ziemi. Kiedy jeszcze zawodowo pracowałem jako aptekarz, a leków było mniej wymyśliłem hasło „W razie bólu jeden wiersz” i dodawałem jakiś swój do recepty – mówi Walter Pyka, uczestnik konkursu.
Jak podkreśla Walter Pyka, słowo może być lekiem i bardzo pomóc, choć trzeba uważać bo słowa potrafią również ranić.
Obecnie jeszcze trochę tworzę, ale moja zabawa poetycka w tej chwili polega bardziej na modyfikowaniu wcześniejszych wierszy, skracaniu czy zmienieniu puent – dodaje Walter Pyka.
Zaprezentowane podczas konkursu prace, zostaną zamieszczone w książce, która powstanie już wkrótce.