Nieudana inauguracja SBB Energy Kup. Porażka 0:3 z Nysą©Natalia Gusta

Inauguracji sezonu do udanej nie może zaliczyć drużyna SBB Energy Kup, która przegrała w Nysie 0:3. Podopieczni trenera Świerczka rozpoczęli sezon w IV lidze od 2. kolejki.

– Graliśmy poniżej oczekiwań, szczególnie w pierwszej połowie. Po przerwie wyglądało to nieco lepiej. Gole traciliśmy na własne życzenie – mówi Grzegorz Świerczek.

Pierwszą bramkę Nysa zdobyła w 31. min. Obrońcy sprezentowali napastnikowi Polonii piłkę, a debiutujący w ligowym spotkaniu w barwach Kup bramkarz – Krzysztof Tront – został pokonany w sytuacji „sam na sam”.

Niecałe 10 minut później Polonia prowadziła już 2:0. Tym razem Tront minął się z prostopadłym podaniem, a po chwili nie porozumiał z kolegą z obrony. Wykorzystał to skrzydłowy gospodarzy i zmieścił piłkę w pustej bramce.

Trzeciego gola Polonia trafiła niemal z połowy boiska. W środku pola piłkę stracił Wiśniewski, a Ściański – wykorzystując to, że Tront stoi na linii „szesnastki” – przelobował bramkarza.

– Słaba inauguracja w naszym wykonaniu.  Chociaż drugą połowę zagraliśmy lepiej niż pierwszą. Mieliśmy kilka okazji, najpierw zmarnowaliśmy sytuację po stałym fragmencie, a później Bartek Stręk z dziewięciu metrów trafił obok słupka – mówi Świerczek.

Choć IV liga ruszyła 5 sierpnia, dla zespołu z Kup mecz przeciwko Polonii Nysa był inauguracją sezonu. Przed tygodniem podopieczni trenera Świerczka powinni zagrać przeciwko OKS-owi Olesno, ale mecz przełożono na 19 września.

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Zawsze Pewnie, Zawsze Konkretnie