Kilkuset maturzystów z całego województwa przyjechało we wtorek (19 września) do „Łącznika” Politechniki Opolskiej na 11. edycję „Salonu Maturzystów”. Przygotowano dla nich spotkania z egzaminatorami Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej. Sami mogli też zapoznać się z ofertami uczelni, które przygotowały swoje stoiska.
– Salon Maturzystów to miejsce, gdzie matura spotyka się ze studiami. To tutaj uczniowie mogą dowiedzieć się jakich przedmiotów wymaga się na określonych uczelniach oraz w jaki sposób dobrze zdać egzamin – mówi Bartłomiej Więckowski z fundacji edukacyjnej Perspektywy i jeden z organizatorów „Salonu Maturzystów”.
Od rana w budynkach Politechniki Opolskiej odbywały się wykłady dotyczące wszystkich przedmiotów, które można zdawać na maturze. Abiturienci mieli możliwość spotkania się z egzaminatorami Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej. Każde z nich prowadziła osoba odpowiedzialna za sprawdzanie prac maturalnych z określonej dziedziny nauki.
Egzaminatorzy mówili o formie egzaminów i panujących na nich zasadach. Więcej uwagi poświęcali jednak analizie najczęściej popełnianych podczas ostatniej matury błędów i radzili jak się ich wystrzegać.
W „Łączniku” Politechniki Opolskiej ustawiono także stoiska, na których promowały się największe uczelnie regionu takie jak Politechnika Opolska i Uniwersytet Wrocławski, a nawet uczelnie z Warszawy, m.in. Wojskowa Akademia Techniczna i Akademia Leona Koźmińskiego. Swoje stoisko przygotowała też Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Nysie.
– Studenci przedstawiali oferty swoich uczelni i zachęcali do ich wybrania. Pokazywali także studenckie życie nie od strony nauki, ale od strony zabawy, która jest przyjemniejsza dla młodych ludzi – mówi Bartłomiej Więckowski.
Gospodarzami imprezy były Politechnika Opolska oraz fundacja „Perspektywy”, która organizuje „Salon Maturzystów” już od 11 lat. Każdego roku, od początku do końca września, trwa cykl imprez, które goszczą w największych ośrodkach akademickich w Polsce, m.in. we Wrocławiu, Krakowie, Warszawie, Gdańsku, Katowicach i Łodzi.
