Do 84. minuty kibice na stadionie Odry Opole nie zobaczyli żadnej bramki. Za to gdy ta już padła, to dała niebiesko-czerwonym pierwsze w sezonie zwycięstwo w meczu ligowym.
Złotego gola dla opolan zdobył Słowak Martin Adamec. 21-letni piłkarz trafił do bramki w zasadzie niespodziewanie – dość długo utrzymywał się przy piłce w okolicach „szesnastki”, aż w końcu zdecydował się oddać stamtąd strzał. Piłkę posłał do bramki na tyle kunsztownie, że ostemplowała po drodze słupek.
– Graliśmy przeciwko silnej drużynie, ale w końcu zagraliśmy dobrze w defensywie i to zaprocentowało. Szanujemy zdobyty komplet punktów, bo w naszej sytuacji jest bardzo cenny. Teraz chcemy się skupić na niedzielnym meczu przeciwko Podbeskidziu i idziemy po wygraną – zapowiedział Martin Adamec.
Choć na końcowy wynik kibice Odry nie mogli narzekać, mecz pozostawiał wiele do życzenia. Nie był tak emocjonujący, jak te, do których niebiesko-czerwoni zdołali przyzwyczaić swoich miłośników.
Owszem, przy Oleskiej można było zobaczyć nieliczne, całkiem przyjemne dla oka akcje, ale zdominowała je gra w środku pola i fatalnie marnowane „setki”, jak chociażby kiepsko zakończona okazja Tomasa Mikinicia z Odry i doskonały strzał z bliska Bartosza Nowaka, który ofiarnie wybronił Kacper Rosa.
– Pierwsza połowa była w miarę wyrównana, a obie ekipy miały swoje okazje na zdobycie bramki. Druga połowa była z lekkim wskazaniem na nas i próbowaliśmy przechylić szalę zwycięstwa na naszą stronę. Atakowaliśmy, a przez to nadzialiśmy się na kontrę, po której straciliśmy gola – podsumował Adrian Paluchowski, piłkarz Stali.
Kolejny mecz Odra Opola zagra w niedzielę, również u siebie. Zmierzy się wówczas z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Pierwszy gwizdek zabrzmi o godz. 15.00.
Odra Opole – Stal Mielec 1-0 (0-0)
Bramki: 84. Martin Adamec (1-0)
Odra: Rosa – Janasik, Kamiński, Wypych, Wdowik – Mikinic (70. Wróblewski), Adamec, Czyżycki (83, Timmermans), Janus – Bonecki – Skrzypczak (69. Piech). Trener: Piotr Plewnia.
Stal: Kiełpin – Żyro, Prokic, Mak, Stasik (79. Olszewski), Janoszka (11. Tomasiewicz), Soljc, Nowak, Bodzioch, Getinger, Lisowski (65. Paluchowski). Trener: Dariusz Marzec.
Żółte kartki: Wypych, Adamec, Czyżycki, Janasik – Paluchowski
Sędziował: Zbigniew Dobrynin (Łódź)