W Bierdzanach seniorzy się nie nudzą

Seniorzy z Bierdzan zdecydowanie odbiegają od stereotypu – są aktywni, kreatywni i wszędzie ich pełno. Przekonaliśmy się o tym na spotkaniu z miejscowym Klubem Seniora i ich animatorką, Marią Kulą.

Okazuje się, że seniorkom nie brakuje energii. Nie sposób zliczyć wszystkich miejsc, jakie na przestrzeni ostatnich lat zwiedziły. W tym roku skupiły się na województwie opolskim, które zjeździły między innymi z opolskim LZS-em. Część wyjazdów finansowana była z funduszy LZS, inne z koła DFK, do którego należy większość seniorów z Bierdzan.

Do tego dochodzą między innymi cotygodniowe spotkania, podczas których seniorki tworzą na przykład piękne ozdoby do swoich domów (na zdjęciach poniżej przedstawiamy tylko niewielką część z nich), integracyjne spotkania z innymi klubami seniorów, różnego rodzaju zabawy, jak na przykład karnawałowe czy andrzejkowe, oraz wizyty w filharmonii, teatrze lub operze.

Seniorki nie unikają też wysiłku fizycznego – wzięły udział między innymi w Opolskiej Olimpiadzie Senioralnej, zorganizowanej dla seniorów z całego województwa.

– Wszyscy wrócili z medalami – z dumą mówi o swoich podopiecznych Maria Kula.

W seniorkach nie brakuje też chęci do nauki. Obecnie kończą one roczne szkolenie florystyczne, a od lutego planują rozpoczęcie pierwszego semestru kosmetologii. Zajęcia odbywają się w dwóch grupach – w Bierdzanach i Kotorzu Małym.

Zapytane, jakie zajęcia wspominają najmilej, seniorki zgodnym chórem odpowiadają, że wszystkie. Przede wszystkim dlatego, że dają im one możliwość zdobywania nowych doświadczeń.

– Uczymy się rzeczy, których nigdy nie robiłyśmy i odwiedzamy miejsca, w których nie byłyśmy nigdy wcześniej – mówią.

Misja odkryta przez przypadek

Maria Kula, jak sama mówi, animatorem osób starszych została z przypadku.

– Często przebywałam za granicą, gdzie pracowałam. Podczas letniej przerwy, którą spędzałam w Polsce, zobaczyłam ogłoszenie, że Urząd Gminy Turawa szuka animatora osób starszych. Postanowiłam spróbować – opowiada.

Był rok 2013. Dziś Maria Kula zajmuje się czterema grupami seniorów z gminy Turawa. Zdecydowała się na to, ponieważ zdawała sobie sprawę, że ktoś taki jest potrzebny osobom starszym, szczególnie na obszarach wiejskich.

– Na wsi atrakcją jest tylko kościół i plotki z sąsiadką – mówi z przekąsem.

Głównym celem pani Marii jest zachęcenie seniorów do jak najczęstszego opuszczania czterech ścian, dlatego stara się tworzyć im okazje do spotkań i różnego rodzaju wspólnych aktywności. Organizację różnego rodzaju zajęć dla turawskich seniorów, także pod względem finansowym, bardzo ułatwia to, że Maria Kula należy do Forum Seniorów Województwa Opolskiego.

– Ruch naprawdę robi swoje. Kiedy patrzę na seniorów, którzy pięknie śpiewają w chórze albo uprawiają różne sporty, to widzę, jak aktywność wpływa na samopoczucie – opowiada pani Maria.

Zdaniem pani Marii wina za brak aktywności nie zawsze leży po stronie seniorów. Uważa, że są oni często zaniedbywani przez samorządy. Animatorka zwraca uwagę na brak dróg rowerowych, które utrudniają przejażdżki, zauważa brak połączeń autobusowych, co zamyka seniorów w obrębie jednej miejscowości. Dlatego pracuje właśnie nad problemami z transportem w gminie Turawa. Razem z Forum Seniorów Województwa Opolskiego chce sprawić, by turawscy seniorzy mogli liczyć na zniżki lub nawet darmowe przejazdy komunikacją publiczną.

– Żeby przynajmniej na zajęcia mogli spokojnie dojechać – podsumowuje Maria Kula.