Aktywni Razem trzeci już raz spotkali się w Borkach przy świątecznym stole. Teraz jest czas na spotkania adwetnowe, więc spotykają się by współnie pośpiewać, bliżej się poznać, zaprzyjaźnić i zobaczyć czy komuś nie trzeba pomóc i to nie tylko w ten świąteczny czas.
– Mieszkańcy chcą przebywać razem – mówi Alicja Kokot, prezes Stowarzyszenia Borki Aktywni Razem. Swoje spotkania opłatkowe mają seniorzy, grupy zawodowe, sołectwa, parafie. Znaleźliśmy niszę i postanowiliśmy zrobić coś dla całej społeczności. Do nas mogą przyjść i przychodzą rodzice z dziećmi, dziadkowie, czasem spotykają się dalsze rodziny. To takie spotkanie świąteczne międzypokoleniowe.
Nie przełamują się opłatkiem a dobrym słowem. Nie ma tu postnych wigilijnych dań. Jest barszcz czerwony z mięsnym pasztecikiem. Jest zupa grzybowa i wyśmienity świąteczny bigos. Nie ma też obawy, że ktoś zmarznie, rozgrzeje go gluckwein, a dla tych co nie mogą, przepyszna korzenna herbatka i prażone orzechy.
Wszystko jest za darmo. Członkowie Stowarzyszenia na zakup produktów pozyskują środki z grantów, a sami przygotowują potrawy, stoją za barem, ladą. Ponadto to świetna okazja, by miło zakończyć rok działania naszego Stowarzyszenia – dodaje Alicja Kokot
Jednakże… „Chojności ludzkiej barier stawiać nie wolno” jak powiedział klasyk. Stowarzyszenie stara się wspomagać inicjatywy. Tym razem zachęcaliśmy do wspomożenia Krzysztofa Riewolda, który poraz drugi został zaproszony na Tech – Fest do Bombaju (największy w Azji festiwal njnowszych osiągnięć technologii)
Foto: fb Stowarzyszenie Borki Aktywni Razem
