Dramat „Dzieciaki” angielskiej autorki Lucy Kirkwood w reżyserii Martyny Majewskiej przeczytali mieszkańcom opolscy aktorzy teatralni: Grażyna Misiorowska, Judyta Paradzińska i Bartek Dziedzic. Za nami kolejna odsłona Dramatoczytania w „Kochanowskim”.
– Prezentujemy tekst świeżo przetłumaczony, prosto z Brodwayu. Spektakl, który mógł by powstać na podstawie tego tekstu nie byłby obrazowy, fabularnie pocięty, nie byłby nielinearny, tylko byłby przyczynowo-skutkową, prawidłowo złożoną historią – mówi Martyna Majewska, reżyserka Dramatoczytania.
– Siłą tego tekstu jest więc opowieść i uważam, że dlatego świetnie nadaje się na czytanie. Struktura tego tekstu jest spójna, bazuje na dramaturgii historii – argumentuje.
Czym różni się reżyseria spektaklu od czytania dramatu?
– Zupełnie inaczej reżyseruje się czytanie sztuki niż przedstawienie teatralne, a to dlatego, że w pierwszym przypadku bardzo mało można pokazać – ocenia reżyserka.
– Staramy się rozbudować swerę dźwiękową, stąd będzie z nami dzisiaj kompozytor Dawid Majewski. Położyliśmy nacisk na emocje, które słychać w głosie, a nie widać ich na twarzach czy na całym ciele jakby to było w przypadku spektaklu.
„Dzieciaki” Lucy Kirkwood przeczytali aktorzy Teatru im. J. Kochanowskiego: Bartek Dziedzic, Grażyna Misiorowska oraz Judyta Paradzińska. Akcja odbyła się w sali VIP Room teatru.
To historia świata zniszczonego na skutek awarii stacji nuklearnej. Na odludziu, na brytyjskim wybrzeżu mieszka para naukowców. Odizolowani od tragedii wiodą pozornie spokojne życia. Do czasu, gdy pewnego dnia odwiedza ich dawna przyjaciółka…
– W tym roku podczas Dramatoczytanie w teatrze czytamy nowe teksty. W ubiegłym sezonie czytaliśmy klasykę, również w formie czytań performatywnych. Celem tego projektu jest wprowadzenie na polski rynek tekstów nowych, jeszcze nietłumaczonych.
W tym roku aktorzy przeczytali już dwa teksty hiszpańskie, a także rosyjski i angielski.
Fot. Anna Konopka