Inspekcja Handlowa sprawdziła żywność oferowaną w sprzedaży luzem. Zakwestionowała prawie dwie trzecie produktów. Badania laboratoryjne potwierdziły złą jakość sprzedawanych m.in. ciastek i ryb.
W I półroczu 2019 roku Inspekcja Handlowa skontrolowała produkty spożywcze oferowane luzem, na wagę lub na sztuki. Były to przede wszystkim ciasta i ciastka, ale również pieczywo, ryby czy bakalie. Kontrola odbyła się w 164 sklepach branżowych (w cukierniach, piekarniach, sklepach rybnych), spożywczych i marketach. W 132 z nich wystąpiły nieprawidłowości. Inspektorzy ocenili 1384 partie produktów. Zastrzeżenia wzbudziło zarówno oznakowanie, jak i jakość.
Badania laboratoryjne – nieświeże ryby i ciastka z pleśnią
- ciasta i ciastka miały niewłaściwą strukturę, były gumowate, zawierały strzępki pleśni, niezadeklarowane w składzie barwniki lub miały inną niż podana na opakowaniu zawartość składników odżywczych;
- bakalie zawierały konserwanty, które nie były podane w składzie;
- słodycze miały inną niż deklarowana zawartość cukru lub soli;
- ryby miały nieprzyjemny zapach, rozpadały się po ugotowaniu i miały niejednorodną strukturę.
Nieprawidłowości w zakresie oznakowania – w produkcji „kul rumowych” nie użyto rumu
- przy wielu produktach brakowało jakichkolwiek oznaczeń;
- brakowało wykazu składników lub był podany niewłaściwie (w tym m.in. brak wykazu alergenów czy pełnej nazwy składnika), co dotyczyło aż jednej trzeciej skontrolowanych partii;
- brakowało nazwy produktu lub wprowadzała ona w błąd (np. „kule rumowe”, choć do ich produkcji nie użyto rumu, a jedynie aromat, „markizy cytrynowe” – choć w składzie nie było cytryny, tylko aromat, „filet z soli” zamiast „filet z limandy żółtopłetwej”);
- przy części produktów brakowało nazwy producenta lub dane były niepełne,
- brakowało masy jednostkowej w przypadku pieczywa oraz informacji „pieczywo produkowane z ciasta głęboko mrożonego”,
- w przypadku niektórych ryb nie było pełnego handlowego oznaczenia gatunku ryby (np. „dorsz” zamiast „dorsz atlantycki”), brak metody produkcji, obszaru połowu lub informacje podane niewłaściwie.
Inne nieprawidłowości w sklepach
Pojawiły się także przypadki stosowania w oznakowaniu ciast i ciastek określenia „domowe”, choć zawierały konserwanty, regulatory kwasowości, emulgatory i barwniki. W innych nieprawidłowościach ocenie podlegała rzetelność obsługi w sklepach. Okazało się, że w 26 punktach, sprzedawcy zawyżali należność. Liczyli ją według cen wyższych, niż na półkach i wywieszkach lub według wagi brutto. W 7 sklepach inspektorzy znaleźli żywność przeterminowaną lub nie mogli ustalić terminów ważności, a w 34 były wagi bez aktualnej legalizacji.
Jak kupować żywność?
W wyniku kontroli Inspekcja Handlowa ukarała 45 osób mandatami, a w wyniku wszczętych postępowań administracyjnych UOKiK ukarał finansowo kilkudziesięciu przedsiębiorców. Ponadto Inspekcja Handlowa skierowała 21 informacji o nieprawidłowościach do wojewódzkich inspektoratów jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych, 6 do organów nadzoru sanitarnego i 24 do innych organów.