W najbliższą sobotę, w przeddzień uroczystości Zesłania Ducha Świętego, ośmiu diakonów z diecezji opolskiej przyjmie święcenia kapłańskie.

W diecezji opolskiej brakuje księży, więc trzeba połączyć sześć parafii

fot. flickr

To absolwenci Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego i Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Opolskiego:

  1. Krzysztof Bawełkiewicz z Parafii Wniebowzięcia NMP w Niemodlinie,
  2. Mateusz Cerkowniak z Parafii św. Marii Magdaleny w Karłowicach Wielkich,
  3. Dominik Czaja z Parafii św. Klemensa Aleksandryjskiego w Rusocinie,
  4. Wojciech Hejczyk z Parafii Matki Bożej w Raciborzu,
  5. Paweł Korsan z Parafii św. Tomasza Apostoła w Kietrzu,
  6. Michał Sośnik z Parafii św. Jana Nepomucena w Opolu-Sławicach,
  7. Dominik Sowa z Parafii NSPJ w Starej Kuźni,
  8. Damian Wieczorek z Parafii Trójcy Przenajświętszej w Bierawie.

– Bądźmy wdzięczni Panu Bogu za ten dar ośmiu neoprezbiterów i upraszajmy im potrzebne łaski, aby byli wiernymi szafarzami Bożych tajemnic, radosnymi głosicielami Ewangelii i prowadzili wyznawców Chrystusa Jego drogą – tymi słowami ks. biskup Andrzej Czaja zwrócił się w liście do wiernych w ostatnią niedzielę wielkanocną, poprzedzającą niedzielę zesłanie Ducha św. – Módlmy się też za wszystkich kapłanów, aby nie ulegali duchowości świata i wiodąc święte życie, pociągali ludzi do Boga.

Z jednej strony Kościół mówi o radości powołań, z drugiej – księży jest bardzo mało. W przeszłości seminarium duchowne w Opolu tętniło życiem, obecnie w jego murach jest zaledwie 28 kleryków z diecezji opolskiej, 14 z diecezji gliwickiej i jeden z Togo w Afryce.

W diecezji opolskiej brakuje księży, więc trzeba połączyć sześć parafii

fot. flickr

– Biorąc pod uwagę fakt, że do święceń dochodzi połowa kleryków, można przyjąć, że nasze prezbiterium do roku 2027 wzbogaci się o 14 kapłanów. Tymczasem ze względu na ukończenie 75 roku życia do 2030 roku odejdzie na emeryturę 72 kapłanów – zwraca się do wiernych bp Andrzej Czaja. – Trzeba się ponadto liczyć z tym, że niektórzy kapłani mogą wcześniej umrzeć, bądź stan zdrowia nie pozwoli im na dalsze posługiwanie. Nie można też wykluczyć, że ktoś odejdzie z szeregów kapłańskich. I pytanie, co robić?

Nastąpi łączenie parafii.

– W całym dzisiejszym dostatku życia na Śląsku Opolskim dopadła nas jedna straszna bieda – wielki niedostatek powołań kapłańskich i zakonnych! – ubolewa biskup Czaja.

Dlatego w tym roku nie zostaną obsadzone wszystkie parafie, a sześć parafii zostanie połączonych z innymi. W takiej sytuacji wierni dwóch parafii będą musieli się dzielić jednym proboszczem. Niewątpliwie będzie to uszczerbek dla życia i funkcjonowania parafii, m.in. zmniejszenie liczby Mszy św., aby proboszcz mógł podołać obowiązkowi sprawowania liturgii w drugiej parafii.

W tej sytuacji biskup Czaja mówi też o konieczności większego zaangażowania wiernych świeckich w życie parafialne. Chodzi o wsparcie proboszcza w jego funkcjonowaniu w dwóch parafiach, które pozwoli zminimalizować powstałe niedogodności i następstwa.

– I tu bardzo liczę na waszą dojrzałość, że razem, kapłani i wierni, podejmiemy trud zaradzania naszej biedzie – apeluje ordynariusz opolski do wiernych. – Kapłanów proszę, aby się więcej otwarli na swoich wiernych, bardziej weszli w dialog i w bezpośrednich relacjach formowali i przygotowywali wielu do podejmowania różnych posług we wspólnocie parafialnej. Wiernych proszę zaś o jak najwięcej zaangażowania w budzenie świadomości, że razem jesteśmy Kościołem i że naszą wspólną odpowiedzialnością jest dobre funkcjonowanie i rozwój wspólnoty parafialnej, włączanie w nią dzieci i młodzieży.

Jak podkreśla bp Czaja, trzeba też gorliwie i stale wołać o liczne i święte powołania kapłańskie, zakonne i misyjne, także do służby w Kościele i do sakramentalnego małżeństwa.

– Prośmy o łaskę budującego odniesienia do kapłanów w naszych rodzinach, wspierajmy modlitwą nasze seminarium w Opolu i każdego, kto wstąpił na drogę realizacji powołania – apeluje ordynariusz opolski. – Niech tych intencji nie brakuje zwłaszcza teraz w czerwcowych nabożeństwach i niech szczególnym dniem modlitwy za kapłanów i o kapłanów będzie uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa. W tym dniu wieczorem chcemy też zgromadzić się na Górze św. Anny.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Jeden komentarz

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarstwo, moja miłość, tak było od zawsze. Próbowałam się ze dwa razy rozstać z tym zawodem, ale jakoś bezskutecznie. Przez wiele lat byłam dziennikarzem NTO. Mam na swoim koncie książkę „Historie z palca niewyssane” – zbiór moich reportaży (wydrukowanie ich zaproponował mi właściciel wydawnictwa Scriptorium). Zdobyłam dwie (ważne dla mnie) ogólnopolskie nagrody dziennikarskie – pierwsze miejsce za reportaż o ludziach z ulicy. Druga nagroda to też pierwsze miejsce (na 24 gazety Mediów Regionalnych) – za reportaż i cykl artykułów poświęconych jednemu tematowi. Moje teksty wielokrotnie przedrukowywała Angora, a opublikowałam setki artykułów, w tym wiele reportaży. Właśnie reportaż jest moją największą pasją. Moim mężem jest też dziennikarz (podobno nikt inny nie wytrzymałby z dziennikarką). Nasze dzieci (jak na razie) poszły własną drogą, a jeśli już piszą, to wyłącznie dla zabawy. Napisałam doktorat o ludziach od pokoleń żyjących w skrajnej biedzie, mam nadzieję, że niedługo się obronię.