Rusza nabór wniosków na dofinansowanie domowych mikroinstalacji w programie EKOkredyt Prosument II. BOŚ będzie przyjmować wnioski od potencjalnych beneficjentów dzisiaj od godziny 10.30.
O programie Prosument II oraz o efektach realizacji pierwszej edycji Prosumenta informuje w wywiadzie dla Gramwzielone.pl Anna Żyła, Główny Ekolog Banku Ochrony Środowiska.
Gramwzielone.pl: – Jakie są efekty realizacji poprzednich edycji programu Prosument przez BOŚ?
– Bank zawarł ponad 2 tys. umów kredytowych w ramach pierwszej edycji EKO Kredytu Prosument na kwotę 98 mln zł, w tym 39 mln zł przeznaczono na wypłaty dotacji. Moc sfinansowanych instalacji przekroczyła 12 MW mocy elektrycznej i 600 kW mocy cieplnej. Średnia moc instalacji fotowoltaicznej wyniosła 5,7 kW.
Ile wniosków nie zostało pozytywnie rozpatrzonych i nie otrzymało dofinansowania?
– Było to około 30 proc. wniosków.
W poprzednich edycjach programu Prosument inwestorzy i reprezentujący ich instalatorzy narzekali na długotrwałe procedury oceny wniosków i realizacji dofinansowania. Czy wszystkie procedury zostały sfinalizowane?
– Została do uruchomienia niewielka liczba umów – około 30, w których kredytobiorcy dotychczas nie spełnili warunków uruchomienia kredytów.
Jakie zmiany BOŚ wprowadzi w procedurach oceny wniosków w stosunku do procedur stosowanych we wcześniejszej edycji Prosumenta?
– Podobnie jak przy pierwszej edycji spodziewamy się dużego zainteresowania EKOkredytem Prosument II. Mając to na uwadze, wprowadziliśmy m.in. pewne zmiany w procesie obsługi wniosków i obiegu dokumentów. Z klientami w stałym kontakcie jest dedykowany zespół ekologów BOŚ w ramach tzw. gorącej linii – kontakty telefoniczne do naszych ekspertów umieściliśmy na stronie internetowej Banku. Zależy nam na tym, żeby każdy ze składających wniosek klientów od razu dostarczył kompletną dokumentację.
Budżet programu EKOkredyt Prosument II to 40 mln zł, w tym 12 mln zł na dotacje. Do sfinansowania ilu instalacji powinny wystarczyć takie fundusze? Jakich technologii i jakiej mocy poszczególnych instalacji spodziewacie się Państwo przede wszystkim we wnioskach o dofinansowanie?
– Zakładamy, że w programie udzielimy około 1400-1500 dofinansowań. Spodziewamy się, że podobnie jak poprzednio – będą to głównie instalacje fotowoltaiczne i pompy ciepła. Mając jednak na uwadze, że obecnie można uzyskać wsparcie także dla inwestycji produkującej wyłącznie energię cieplną, oceniam, że udział pomp ciepła będzie większy niż w poprzedniej edycji programu Prosument.
W informacjach o założeniach programu Prosument II zaznaczono kwestię nieprzewymiarowania instalacji.
– Nie stawiamy warunku nieprzewymiarowania instalacji. Zarówno w tej, jak i poprzedniej edycji programu Prosument wielkość instalacji wynika z projektu, przygotowanego przez projektanta posiadającego stosowne uprawnienia i on bierze odpowiedzialność za właściwy dobór urządzeń. My tylko podkreślamy, jakie są przeciętne zapotrzebowania w tym zakresie. Przy okazji przypomnę, że program dotyczy wsparcia dla budynków mieszkalnych.
Czy w stosunku do poprzedniego Prosumenta zmienią się zasady współpracy z NFOŚIGW? Czy obiecany budżet w wysokości 40 mln zł zostanie przekazany Bankowi od razu, czy również zostanie podzielony na transze, od których przekazywania będzie zależeć tempo realizacji wniosków?
– Budżet zostanie podzielony na transze. Istotną zmianą jest to, że będą one udostępnione Bankowi w formie zaliczek, co powinno wpłynąć na skrócenie czasu upływającego od przedstawienia w Banku dokumentów rozliczających wykonanie zadania – w tym umowy dotyczącej wprowadzania energii do sieci lub zamiennego dokumentu, zgodnie z wymaganiami Programu – do uruchomienia przelewu środków na rachunek wykonawcy konkretnego projektu.
Muszę jednak zaznaczyć, iż Bank zobowiązany jest do przeprowadzenia inspekcji 15 proc. inwestycji, co jest elementem wpływającym na termin uruchamiania środków. Ze swej strony będziemy dokładać starań, aby realizacja faktur przebiegała w sposób maksymalnie sprawny.
red. gramwzielone.pl