Gimnazjaliści z Zespołu Szkół w Dobrzeniu Wielkim badali pochłanialność dwutlenku węgla przez własnej konstrukcji sztuczne drzewa. W ten sposób zrealizowali projekt, na który fundusze wygrali zimą w konkursie „Ekoodkrywcy”.
Sposób przeprowadzania doświadczeń tłumaczy Anna Babicka, opiekunka uczniów. – Do dwóch akwariów wprowadziliśmy „suchy lód”, czyli dwutlenek węgla w postaci ciała stałego – mówi. – Do jednego z nich włożyliśmy sztuczne drzewo z nałożonym na „liście” wodorotlenkiem sodu, czyli popularnym „Kretem”. W drugim akwarium także umieściliśmy sztuczne drzewo, lecz z „liściem” skropionym wodorotlenkiem wapnia, substancją, służącą do wyznaczania linii na boiskach piłkarskich – tłumaczy Anna Babicka.
Po zetknięciu się wodorotlenku wapnia z gazowym dwutlenkiem węgla, który powstał z „suchego lodu” powstała… kreda! – Był to tzw. węglan wapnia, który buduje skały wapienne – tłumaczy Anna Babicka. W akwarium z wodorotlenkiem sodu reakcja nie zaszła. Wniosek? Popularny „Kret” nie pochłania dwutlenku węgla, ale taką rolę dobrze pełni wodorotlenek wapnia i w dodatku powstaje nieszkodliwy dla środowiska węglan wapnia.
Uczniowie mierzyli także poziom dwutlenku węgla w akwariach. Miernik przekroczył jednak dopuszczaną wartość, dlatego gimnazjaliści skupili się na trzech niewielkich kawałkach suchego lodu. Ilość gazu, który powstał, wyniosła aż 9694 ppm.
Gimnazjaliści dowiedli też tego, że dwutlenek węgla zmniejsza temperaturę otoczenia. – W tym przypadku zaszła reakcja endoenergetyczna. Po połowie godziny temperatura spadła z 25 stopni do zaledwie 5 stopni.
Finał konkursu „Ekoodkrywcy” rozstrzygał się zimą. W lutym została ogłoszona lista zwycięzców, na której znalazło się m.in. dobrzeńskie gimnazjum. Uczniowie swój projekt realizowali od marca.
