Na opolskim Rynku przeciągali tira, wykonywali „zegar”, podnosili stukilogramowe hantle i przerzucali kamienne kule przez poprzeczkę. W sobotnich Mistrzostwach Europy Strongman w kategorii do 105 kg uczestniczyło dziesięciu siłaczy z Polski, Austrii, Słowacji, Ukrainy i Mołdawii. Najlepszy okazał się Marek Czajkowski z Białegostoku.
Zawody zgromadziły na trybunach ponad 200 kibiców. Wszyscy podziwiali popisy potężnych zawodników o niemalże nadludzkich siłach. Ich wyniki na mistrzostwach były efektem lat ciężkich treningów.
Zmagania strongmanów miały również wymiar charytatywny – podczas rywalizacji zbierano pieniądze na leczenie 2-letniego Dawida z Opola. Chłopiec potrzebuje operacji serca i płuc w Stanach Zjednoczonych.
Fundusze na zabieg zbierano głównie poprzez licytowanie cennych przedmiotów polskich strongmanów, m.in. koszulek zawodników i medali wywalczonych podczas wysokiej rangi zawodów.