Mieszkanka Kup, Hildegarda Marszołek, 2 marca skończyła 100 lat. Z uśmiechem na ustach dziękowała za życzenia. 

Spytaliśmy solenizantkę o receptę na długowieczność. Okazało się, że jest bardzo prosta!

Mamo, co ty zrobiłaś, że tak długo żyjesz? – pyta córka Urszula.

No, żyję – odpowiada.

Seniorkę odwiedzili członkowie Rady Sołeckiej Kup oraz delegacja z Urzędu Gminy w Dobrzeniu Wielkim. Życzono jej dużo zdrowia i szczęścia. Wszyscy zaśpiewali 200 lat. Choć Hildegarda nie mówiła wiele, na jej twarzy widać było wdzięczność.

Mama zawsze mówiła, że chce umrzeć. Ja odpowiadałam jej, że będzie długo żyła. Tłumaczyłam, że miała ciężki wypadek i z tego powodu Pan Bóg dał jej dłuższe życie. I dożyła! – mówi z radością Urszula.

Hildegardzie życzymy przede wszystkim dużo zdrowia i spokoju. Wyrazy podziwu należą się również jej dzieciom, które zapewniają jej opiekę i tworzą dom, w którym dożyła tak sędziwego wieku. Uśmiechnięta, otoczona rodziną oraz ludźmi, którzy ją kochają i doceniają.

Fot. Klaudia Gacka

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Absolwentka edytorstwa, redaktor i marketingowiec z tendencją do pisarskich przebłysków. Po pracy czyta książki, komponuje, słucha legend rocka lub spaceruje z ukochanym labradorem.