Zaledwie jeden punkt dzieli zagrożone spadkiem TOR Dobrzeń Wielki, LZS Piotrówkę i Chemika Kędzierzyn-Koźle od znajdującego na ostatniej bezpiecznej pozycji KS-u Krasiejów. Na dole tabeli tłok, a końcówka sezonu zapowiada się emocjonująco – zagrożone zespoły zagrają przeciwko sobie.
Do zakończenia rywalizacji pozostały 3 kolejki. W tej chwili wiemy, że przed spadkiem na pewno nie uratuje się Pogoń Prudnik, która zgromadziła jedynie 12 punktów. Pozostali trzej potencjalni spadkowicze – TOR, Piotrówka i Chemik – mają po 30 oczek, czyli o jedno mniej od znajdującego się tuż ponad strefą spadkową Krasiejowa.
Do okręgówki spaść mogą także Start Namysłów (33 pkt.), SBB Energy Kup (36 pkt.), Skalnik Gracze (36 pkt.), KS Krapkowice (38 pkt.), a nawet Polonia Nysa (39 pkt.), choć w przypadku dwóch ostatnich zespołów to mało prawdopodobne.
Grzegorz Świerczek, trener SBB Energy Kup podkreśla, że nawet sześciopunktowa przewaga nie daje jego zespołowi pewności o utrzymaniu. – Do końca pozostały 3 kolejki, czyli 9 punktów do zdobycia lub… stracenia. W obecnej chwili nie możemy być niczego pewni – mówił po ostatnim spotkaniu, w którym jego podopieczni przegrali 1:2 z Olesnem.
Końcówka sezonu zaważy nad przyszłością zespołów, które nie są pewne o utrzymanie w IV lidze. Walczące o przetrwanie drużyny zagrają między sobą.
W najbliższą sobotę (10 czerwca), TOR podejmie u siebie KS Krasiejów. Chemik będzie walczył o niezbędne punkty w Nysie. Piotrówka ma przed sobą trudny wyjazdowy mecz przeciwko Większycom, a Start Namysłów zagra w Krapkowicach. Pozornie łatwe zadanie będzie miało Kup, które podejmie u siebie ostatnich w tabeli prudniczan.
W środę (14 czerwca), ten sam zespół zagra u siebie przeciwko TOR-owi Dobrzeń Wielki. W Kędzierzynie-Koźlu Chemik podejmie KS Krasiejów, a Piotrówka na swoim boisku zmierzy się z Głuszyną. Start Namysłów powalczy u siebie z Gogolinem.
Sezon zakończy się 3 dni później – w sobotę, 17 czerwca. Wówczas TOR podejmie u siebie Chemika Kędzierzyn-Koźle. Pewny tego, że TOR utrzyma się w IV lidze jest kapitan zespołu, Patryk Zakrzewski. – Czujemy się bardzo pewnie i jesteśmy przekonani, że nie spadniemy do okręgówki – przyznaje.
W międzyczasie o przetrwanie będzie walczyć Piotrówka, która zagra w Krapkowicach. Skalnik Gracze podejmie u siebie Start Namysłów. Nieco trudniejsze zadania czekają zespoły z Kup i Krasiejowa. Ten pierwszy zagra w Starowicach Dolnych, a drugi zmierzy się u siebie z Małąpanwią Ozimek.