Dwa filmy Leszka Myczki uzyskały nominacje do nagród VIII Międzynarodowego Festiwalu Filmów Historycznych i Wojskowych: „Człowiek z Pomnika – rzecz o Edmundzie Osmańczyku” i „ Alfons Zgrzebniok – Śmiałek z Dziergowic”.

W ten sposób znalazły się na festiwalu wśród 70 filmów (fabuły, dokumenty i filmy wojskowe) z 18 krajów całego świata (Australia, Białoruś, Bośnia, Bułgaria, Finlandia, Francja, Kanada, Hiszpania, Iran, Macedonia, Mali, Polska, Rosja, Rumunia, Serbia, Słowacja, USA, Węgry). Wśród tegorocznych laureatów nagród i wyróżnień znalazło się szesnastu artystów kina z Polski oraz dziesięciu artystów zza granicy.

Wśród nich Leszek Myczka, który za „Osmańczyka” został wyróżniony przez Muzeum Niepodległości.

– Oba filmy zasługiwały na nagrodę. Wybraliśmy ten, bo był bogatszy merytorycznie i ideowo. Gdyby nie było „Osmańczyka” laur zebrałby „Zgrzebniok”- mówi nam Jan Engelgard z Muzeum Niepodległości.

– Popełniłem błąd taktyczny- śmieje się Myczka – Do festiwalu zaproszony był „Śmiałek z Dziergowic”. Jego premiera odbyła się w lipcu w Muzeum Niepodległości w Warszawie. Dołączyłem w pakiecie „Osmańczyka” i … stało się… – Myczka jest jednak zadowolony, szczególnie z kontaktów jakie nawiązał podczas festiwalu.

Nagrody wręczono 23 października 2017, podczas gali w Auli Biskupa Polowego Wojska Polskiego, pod Katedrą Polową przy ul. Długiej 13/15 w Warszawie.

Międzynarodowy Festiwal Filmów Historycznych i Wojskowych jest autorskim pomysłem Teodora Ratkowskiego,  polskiego kompozytora, reżysera filmowego i społecznika.
Projekt ma już ponad 10 lat, czwartego organizatora i sześć udanych edycji za sobą. Po kilku latach przygotowań Festiwal wystartował bowiem w 2009 w Warszawie z pomocą Fundacji CYBER pod nazwą MILITARY CAMERA. Drugi organizator – Wojskowe Stowarzyszenie Społeczno-Kulturalne SWAT – zmienił w 2011 nazwę i formułę projektu festiwalowego na obecną, a trzeci – Towarzystwo Wiedzy Obronnej – wprowadził MFFHiW do kalendarza stałych polskich wydarzeń kulturalnych. Przed kolejnym organizatorem stoi więc zadanie ustabilizowania pozycji MFFHiW, co najmniej na unijnym forum wydarzeń kulturalnych oraz w grupie tych międzynarodowych projektów promujących wartościową sztukę filmową, które cieszą się zainteresowaniem artystów kina z największych światowych centrów produkcji filmowej. Np. w roku 2015 gościliśmy na Festiwalu m.in. kilkudziesięciu autorów i 73 filmy z 21 państw położonych na sześciu kontynentach.
Idea Festiwalu od dawna skupia się na łączeniu filmów o tematyce historycznej i filmów patriotyczno-obronnych, zwłaszcza wojskowych, które poświęcone są międzynarodowym misjom różnych armii świata, angażujących się w walkę z terroryzmem, klęskami naturalnymi i cywilizacyjnymi oraz w misje stabilizacyjne wspierające społeczności znajdujące się w potrzebach przerastających ich własne możliwości zaradzenia pojawiającym się problemom. Ten szczególny splot tematyczny – historii i tradycji obronnych – ma duże znaczenie szczególnie dla dziejów Państw i Narodów Europy Środkowo-Wschodniej, poddanej w II połowie XX wieku, silnej zewnętrznej presji przeinaczającej i zakłamującej historię tej części kontynentu. Pomoc w promowaniu filmów wypełniających białe plamy w historii tej części Europy legła u podstaw powołania  w Warszawie Międzynarodowego Festiwalu Filmów Historycznych i Wojskowych. Na przestrzeni ostatnich lat Festiwal stał się także ważnym, międzynarodowym, dorocznym forum twórców, dystrybutorów oraz propagatorów filmu historycznego i wojskowego.

Jury przyznaje również każdego roku wybitnym artystom kina Platynowe Szable za całokształt ich twórczości filmowej o tematyce historycznej i/lub wojskowej. Wśród dotychczasowych laureatów Platynowych Szabel są m.in. reżyserzy: Jerzy Hoffman, Tadeusz Konwicki, Andrzej Wajda, Janusz Chodnikiewicz i producenci : Włodzimierz Niderhaus i Jerzy Michaluk. 

foto: Justyna Okos, Jaroslaw Blaminsky

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Sekretarka, grafik, menadżer - w portalu Grupa Lokalna Balaton, a obecnie Opowiecie.info od 2016 roku. Prywatnie absolwentka kierunku Ekonomia na Politechnice Opolskiej. Wyznaje w życiu zasadę "Nic nie dzieje się przypadkiem". Zawsze uśmiechnięta optymistka, dla której nie ma rzeczy niemożliwych, zarówno w pracy jak i życiu codziennym.