Jaki los zgotuje przedsiębiorcom Konstytucja dla Biznesu przedstawiona przez wicepremiera, ministra rozwoju i finansów Mateusza Morawieckiego? Będzie łatwiej i prościej, jak zapowiada rząd. Czy rządzący szykują kolejny represyjny dokument dla polskiego biznesu?
Na wiele pytań nurtujących wciąż opolskich przedsiębiorców odpowiadał prezes Business Centre Club, Marek Goliszewski.
Generalnie Konstytucja w teoretycznym ujęciu zawiera pakiet propozycji ułatwiających życie przedsiębiorcom. Ale jak będą wdrażane w życie poszczególne zapisy – to wielka niewiadoma.
Gość spotkania przywołał tu między innymi powrót do słynnej ustawy Wilczka z 1988 roku, będącej zalążkiem przedsiębiorczości w Polsce:„Co nie jest zabronione, jest dozwolone”.
Ale jest wiele propozycji, które muszą niepokoić. Np. zbiorowa odpowiedzialność. Jeśli jeden z kontrahentów biznesowego interesu ma problemy z prawem, to do odpowiedzialności pociągani są wszyscy uczestnicy z nim współpracujący.
Prezes BCC zwrócił uwagę na zbyt dużą ingerencję państwa w życie gospodarcze kraju. Państwo nie może konkurować z prywatnym biznesem. I podał kolejny przykład: Poczta Polska powołała własną firmę ochroniarską, eliminując z rynku firmy prywatne. Czy taką działalność powinna prowadzić firma państwowa?
Czy faktycznie przez ostatnie dwadzieścia lat przedsiębiorcy doprowadzili kraj do ruiny, jak często głoszą rządzący? Czy to nie jest bardzo krzywdzące dla nas, biznesmenów? – padały głosy z sali.
Dlaczego przedsiębiorcy nie inwestują? Dlaczego posądza się nas o robienie na złość rządzącym? Przecież to kompletna bzdura.
Dyskusja dowiódła, że w Polsce nadal biurokracja się rozrasta, że prawo jest dziurawe i w tej sytuacji nikt nie będzie inwestował własnych pieniędzy, nie mając gwarancji, że to co dziś było zgodne z przepisami, jutro będzie pretekstem wkroczenia do firmy grupy finansowo-skarbowej.
Przedsiębiorcy narzekali na współpracę z europosłami, dla których polityka jest ważniejsza niż problemy gospodarcze.
– Wierzę, że to co ma ułatwić prowadzenie firmy i jest zapisane w Konstytucji dla Biznesu, nie zostanie zmienione nocą. Bo idea wdrożenia takiego pakietu jest bardzo potrzebna opolskiej i polskiej gospodarce – podsumował spotkanie prezes BCC.
Fot. Janusz Maćkowiak