Odra Opole przerwała serię bez zwycięstwa. Wygrała z Chrobrym Głogów [GALERIA]

© Tomasz Chabior

Odra Opole zagrała w solidny mecz i pokonując 3:0 Chrobrego Głogów przerwała serię czterech meczów bez zwycięstwa. Spotkanie rozegrano w piątek na stadionie przy ul. Oleskiej.

Kibice na stadionie Odry zobaczyli dwie zupełnie różniące się od siebie połowy – dynamiczną pierwszą i mało emocjonującą drugą. Wynik jest adekwatny do wydarzeń na boisku – opolanie prowadzili grę, a Chrobry przez ponad 90 minut nie stworzył takiej okazji, która realnie zagroziłaby bramce Weinzettela.

Od początku meczu Odra naciskała na defensywę Chrobrego. Najpierw na spalonym złapany został Baranowski, później po złamaniu obrońców obok słupka uderzył Rybicki, a zespołową akcję strzałem nad poprzeczką zakończył Janus.

Kapitan niebiesko-czerwonych w 17. minucie już się nie pomylił. Przygotował sobie piłkę przed „szesnastką” i precyzyjnym strzałem w samo okienko wyprowadził swój zespół na prowadzenie.

Odpowiedzią gości na stratę bramki była akcja zakończona centrą i strzałem głową Maćkowskiego, który jednak trafił prosto do rąk wysoko skaczącego Weinzettela.

Zapały gości kilka minut później skutecznie ostudził Niziołek. Rybicki w okolicach „szesnastki” ominął Stolca oraz Michalca, zagrał do Niziołka, a ten skierował piłkę prosto do bramki Chrobrego.

Przed przerwą gospodarze mogli jeszcze dwukrotnie zagrozić rywalom, ale najpierw przedzierającego się do pola karnego Rybickiego zatrzymali obrońcy, a później strzał głową Baranowskiego obronił strzegący bramki Chrobrego Abramowicz.

W drugiej połowie gra wyraźnie zwolniła. Nie było zapierających dech w piersiach akcji bramkowych, stuprocentowych sytuacji i spektakularnych bramek. Jednak przez ponad pół godziny Chrobry musiał grać w dziesiątkę, ponieważ w 56. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Ilków-Gołąb.

Marzenia Głogowa o dogonieniu opolan gasły z każdą minutą. Goście byli niemalże spisani na straty. Gwoździem do trumny był faul Stolca na dryblującym pod bramką gości Rybickim. Prowadzący spotkanie Sebastian Tarnowski podyktował rzut karny, a do piłki podszedł Niziołek. Piłkarz uderzył Abramowiczowi „po łapach”, ale po chwili piłka znalazła się w siatce.

Pokonując Chrobrego Głogów podopieczni Mariusza Rumaka przełamali passę czterech meczów bez zwycięstwa. Opolanie najpierw przegrali kolejno 0:1 z Rakowem Częstochowa, 1:2 z GKS-em Jastrzębie i 1:4 z Chojniczanką Chojnice, a w minioną niedzielę zremisowali u siebie 1:1 z Puszczą Niepołomice.

Odra Opole – Chrobry Głogów 3:0 (2:0)

Odra: Weinzettel – Janasik, Baranowski, Bodzioch, Winiarczyk – Janus (77. Dudu), Czyżycki (69. Moder), Habusta, Niziołek, Rybicki (82. Mikinič) – Martin. Trener: Mariusz Rumak.

Chrobry: Abramowicz – Ilków-Gołąb, Michalec, Stolc, Ratajczak – Maćkowski (66. Nowicki), Pawlik (46. Kowalczyk), Mandrysz, Zejdler, Machaj – Kaczmarek (58. Wasiluk). Trener: Grzegorz Niciński.

Bramki: 17. Janus, 25. Niziołek, 68. Niziołek (karny)

Żółte kartki: Janasik, Niziołek – Ilków-Gołąb (dwie), Mandrysz

Czerwone kartki: Ilków-Gołąb (dwie żółte kartki)

Sędziował: Sebastian Tarnowski (Wrocław)

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

W dziennikarstwie od 9 lat, w fotografii o rok krócej. Miłośnik narciarstwa, karate i siatkówki, spośród których nie uprawia tylko trzeciej z dyscyplin. Przez całe życie poświęca się sportowi, choć w Opowiecie.info zajmuje się też innymi tematami. W wolnym czasie fotografuje krajobrazy, szczególnie podczas podróży, które tak bardzo kocha.