Efektowne pożegnanie poza boiskiem, mało efektowne na nim. Przy wypełnionym po brzegi stadionie Odra Opole zremisowała bezbramkowo z Wartą Poznań. Był to ostatni mecz, który rozegrała na stadionie przy Oleskiej 51. W nowym roku będzie już występować na Stadionie Opolskim przy ul. Technologicznej.
O godz. 15.00 kibice wspólnie przemaszerowali z rynku na Oleską. Gdy dotarli, na miejscu czekały na nich konkursy z nagrodami. Tam też, krótko po 17.00, odbył się przemarsz legend Odry przez murawę. Gdy natomiast piłkarze obu ekip wychodzili na boisko, towarzyszyły temu oprawa muzyczna i pokaz fajerwerków.
Popisali się też kibice, którzy stworzyli wielką sektorówkę i baner podsumowujący prawie osiem dekad historii, którą w tym miejscu pisały pokolenia piłkarzy, działaczy i kibiców. Widniał na nim napis: „Na Oleskiej wychowali nas ojciec i brat”. Fani Odry przygotowali też kilka wstawek z udziałem pirotechniki.
Na samym boisku działo się niewiele. Pewnie nie takiego pożegnania oczekiwało około 3,7 tys. osób, które zasiadły na trybunach. Odra i Warta nie stworzyły za wiele sytuacji, w efekcie czego podzieliły się punktami. Teraz opolanie mają ich 14, a poznaniacy 16. Zajmują więc odpowiednio 13. i 12. lokatę w tabeli Betclic 1 Ligi.
Oleska 51 to już historia, ale tylko dla pierwszej drużyny Odry. Klub poinformował bowiem, że dopóki obiekt nie doczeka się rozbiórki, będzie służył klubowej akademii piłkarskiej. Tymczasem pozostaje czekać na pierwszy pojedynek na nowopowstałym Stadionie Opolskim, który odbędzie się już w nadchodzącym roku.
fot. Tomasz Chabior