GKS Katowice będzie rywalem niebiesko-czerwonych w sobotnim meczu piłkarskiej 1. ligi. Spotkanie odbędzie się w sobotę (30 marca) na stadionie przy Oleskiej, a jego początek zaplanowano na godz. 17.45.
Poprzedni mecz Odry z GKS-em rozegrano w połowie września ubiegłego roku. Katowiczanie prowadzili wówczas do przerwy 2-0, żeby zaprzepaścić swoją szansę na zwycięstwo w drugiej połowie. Opolanie – dzięki bramce Hiszpana Ivana Martina oraz samobójczemu trafieniu Bartłomieja Poczobuta – nadrobili stratę i z Katowic wrócili bogatsi o cenny punkt.
Obecnie wyżej sklasyfikowani w tabeli są opolanie. Podopieczni Mariusza Rumaka zgromadzili do tej pory 30 punktów i zajmują 11. miejsce. Drużyna z Katowic ma o 9 oczek mniej od Odry i plasuje się na zagrożonej spadkiem 17. pozycji. Do pierwszej drużyny nad czerwoną strefą, czyli Stomilu Olsztyn, katowiczanie tracą 5 punktów. GKS w Opolu zagra głównie o poprawę swojej fatalnej sytuacji w tabeli 1. ligi.
Niebiesko-czerwoni postarają się natomiast o kolejny dobry występ na własnym stadionie. Tej wiosny przy Oleskiej grali dwukrotnie i za każdym razem pokazywali wysoki poziom. Najpierw, w ligowym meczu rozbili 3-0 Chojniczankę Chojnice, a później dobrze spisali się także w pucharowym spotkaniu przeciwko Jagiellonii Białystok. Przegrali go jednak 0-2.
Drużyna Mariusza Rumaka ma za sobą także trzy wiosenne wyjazdy – najpierw wygrała 3-2 z Wigrami Suwałki, później przegrała 1-3 z GKS-em 1962 Jastrzębie, a w połowie marca bezbramkowo zremisowała w Niepołomicach. W zeszły czwartek (21 marca) niebiesko-czerwoni zremisowali też 1-1 w rozgrywanym na swoim stadionie meczu przeciwko Wiśle Kraków.