Opolski Marsz Samorządności brzemienny w skutki. Zerwane mediacje

Nieliczny jak na opolskie warunki Marsz Samorządności  (niespełna pół tysiąca ludzi), był jednak niezwykle esencjonalny. Obok flag KOD-u znalazły się szturmówki Partii Razem wraz z Adrianem Zandbergiem i Nowoczesnej. Biało-czerwone flagi mieszały się z żółto-czerwonymi Ruchu Autonomii Śląska i flagami Unii Europejskiej. Dominowały jednak jak zwykle barwy gminy Dobrzeń Wielki.

Manifestanci przeszli z Placu Wolności przez Rynek pod urząd wojewódzki.  Przemówienia do zebranych wygłaszali miedzy innymi: Waldemar Hartman- szef opolskiego KOD-u, Adrian Zandberg – przewodniczący Partii Razem, Adam Pieszczuk z Zielonych i płk Adam Mazguła. Na całej linii zawiodły PO i PSL – nikt z tych partii nie pojawił się na dzisiejszym marszu. Mniej więcej po półtorej godzinie zgromadzenie zostało rozwiązane.

Marsz posłużył Arkadiuszowi Wiśniewskiemu, prezydentowi Opola za pretekst do zerwania prowadzonych od półtora miesiąca mediacji z przedstawicielami gminy Dobrzeń Wielki. Wszyscy od dawna spodziewali się takiego kroku. Ostatnie wystąpienia rzeczniczki ratusza pozostające w sprzeczności z komunikatami mediatorki Anety Gibek-Wiśniewskiej były tego wyraźnym sygnałem.

Mediacje prowadzone były po odstąpieniu mieszkańców Dobrzenia Wielkiego od strajku głodowego, po rozmowach z ministrem Mariuszem Błaszczakiem. Były tajne – nie wiemy zatem na ile miasto zostało podczas nich przyparte do muru. Wypracowane przed kilkoma dniami stanowisko- jak poinformowała mediatorka- miało być teraz zatwierdzone przez Warszawę.

Tymczasem natychmiast po zakończeniu marszu Wiśniewski rozesłał do mediów oświadczenie w którym czytamy: 

„W nawiązaniu do niedzielnej manifestacji, której organizatorami i uczestnikami byli członkowie zespołu mediacyjnego oraz odnosząc się do faktu, że wójt Dobrzenia Wielkiego – Henryk Wróbel wraz z radą gminy przeprowadza konsultacje, których celem jest próba odwrócenia decyzji Rady Ministrów zmieniającej granice Opola, oświadczam, że Opole odstępuje od mediacji. W kontekście powyższych faktów trudno uznać, że w ogóle mają one miejsce (…) Rozmowy i próba porozumienia, gdy jedna z jej stron równocześnie prowadzi walkę o podważenie dotychczasowych i kolejnych ustaleń, muszą wyglądać komicznie i skazane są na porażkę. Poza tym w tej sytuacji podważają one autorytet pozostałych uczestników rozmów – Wojewody Opolskiego, Biskupa Diecezji Opolskiej i przedstawicieli miasta” .

W tym miejscu trzeba dodać, że autorytet wojewody opolskiego to jest coś, co istnieje jedynie w imaginacji prezydenta Wiśniewskiego. Czubak stracił twarz pogardliwie odrzucając  wyniki konsultacji społecznych w podopolskich gminach, gdzie – przypomnijmy – ponad 90% mieszkańców wypowiedziało się przeciw planowi powiększenia Opola. Dla wojewody był to sprzeciw „nieznaczny”. Perfidną próbą natomiast jest mieszanie w całą sprawę autorytetu bpa Andrzeja Czai, który włożył wiele wysiłków w to, by doprowadzić do spotkania władz z Warszawy z mieszkańcami Dobrzenia Wielkiego. „Nigdy nie czułem się taki bezsilny” – przyznał biskup, gdy jego wysiłki by sprowadzić do  Dobrzenia choćby ministra Błaszczaka spełzły na niczym. Wiśniewski usiłuje  znów w imię zasady divide et impera poróżnić Biskupa z mieszkańcami. Taka gra skazana jest na niepowodzenie.

Dla Wiśniewskiego zmiana granic Opola, która nastąpiła z dniem 1 stycznia 2017 r., stała się niepodważalnym faktem. Dla mieszkańców podopolskich gmin będzie zawsze jedynie  efektem nieuczciwych, niezgodnych z prawem , oszukańczych machinacji Patryka Jakiego i Arkadiusza Wiśniewskiego, które muszą być cofnięte, a w stosunku do ich autorów powinny zostać wyciągnięte konsekwencje.

Po zapowiedzianej na jutro nadzwyczajnej sesji Sejmiku Województwa Opolskiego, która ma uchwalić  rezolucję,  między innymi potępiającą sposób powiększenia Opola, zespół mediacyjny z Dobrzenia Wielkiego poinformuje o swych kolejnych krokach. Najprawdopodobniej będzie to powrót do protestu głodowego w Dobrzeniu Wielkim.
Opolski Marsz Samorządności brzemienny w skutki. Zerwane mediacjeOpolski Marsz Samorządności brzemienny w skutki. Zerwane mediacjeOpolski Marsz Samorządności brzemienny w skutki. Zerwane mediacjeOpolski Marsz Samorządności brzemienny w skutki. Zerwane mediacjeOpolski Marsz Samorządności brzemienny w skutki. Zerwane mediacjeOpolski Marsz Samorządności brzemienny w skutki. Zerwane mediacje

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Zawsze Pewnie, Zawsze Konkretnie