Piłkarskie święto na stadionie TOR-u! Tak dobrzeniacy bawili się po awansie [ZDJĘCIA]

© Natalia Gusta

Race, świece dymne, konfetti i dwadzieścia butelek szampana. TOR Dobrzeń Wielki zapewnił sobie bezpośredni awans do 4. ligi i urządził na swoim stadionie prawdziwą mistrzowską fetę.

Żeby awans świętować już w sobotę i uniknąć barażów, TOR musiał pokonać walczący o utrzymanie Śląsk Łubniany. Rywalom do pozostania w klasie okręgowej wystarczał zaledwie remis.

Ostatnia prosta do awansu okazała się trudniejsza niż dobrzeniacy przypuszczali. Podopieczni Jarosława Dragucia byli nieskuteczni w ataku, a defensywa Śląska do 75. minuty sprawiała im sporo problemów. Im bliżej było końca, tym większa presja wkradała się w szeregi dobrzeniaków.

Kwadrans przed ostatnim gwizdkiem ich sytuację uratował Grzegorz Rupental, który zdobył bramkę na wagę zwycięstwa dającego awans do IV ligi. TOR zdołał utrzymać korzystny wynik do samego końca, a po meczu rozpoczął wspólne świętowanie.

W ruch poszły race, świece dymne, konfetti i szampany. Piłkarze i działacze otrzymali także pamiątkowe koszulki, po czym członkowie TOR-u zrobili sobie pamiątkowe zdjęcie z kibicami.

TOR Dobrzeń Wielki po zeszłym sezonie spadł z IV ligi do klasy okręgowej. Niecały rok zajął ekipie z Dobrzenia Wielkiego powrót do gry na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w województwie. Przygotowania do sezonu podopieczni Jarosława Dragucia rozpoczną 16 lipca, a rundę jesienną zainaugurują w sierpniu.

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

W dziennikarstwie od 9 lat, w fotografii o rok krócej. Miłośnik narciarstwa, karate i siatkówki, spośród których nie uprawia tylko trzeciej z dyscyplin. Przez całe życie poświęca się sportowi, choć w Opowiecie.info zajmuje się też innymi tematami. W wolnym czasie fotografuje krajobrazy, szczególnie podczas podróży, które tak bardzo kocha.