Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Stefan Hula i Maciej Kot będą reprezentować Polskę podczas olimpijskiego konkursu drużynowego w Pjongczangu. To ta sama czwórka, która startowała podczas zawodów na normalnej i dużej skoczni. Stefan Horngacher nie powołał Piotra Żyły.
Czy Polacy napiszą kolejny rozdział historii?
Po odejściu Adama Małysza na sportową emeryturę pisali je błyskawicznie. W 2013 roku w Val di Fiemme pierwszy raz stanęli na podium mistrzostw świata. Wówczas byli trzeci, podobnie jak dwa lata później w Falun. W 2017 roku zdobyli zespołowo złoty medal mistrzostw świata w Lahti.
W międzyczasie liczne sukcesy indywidualne osiągał Kamil Stoch, który może pochwalić się złotem mistrzostw świata, trzema olimpijskimi medalami z najcenniejszego kruszcu, Kryształową Kulą oraz dwukrotnym triumfem w Turnieju Czterech Skoczni. Za drugim razem Polak zdeklasował rywali we wszystkich czterech konkursach, wyrównując nieuchwytny dotąd rekord Niemca Svena Hannawalda.
Polakom brakuje tylko jednego – medalu olimpijskiego. Najbliżej byli cztery lata temu w Soczi, gdzie zajęli 4. miejsce, przegrywając o 13,1 punktu z trzecimi Japończykami. Pierwszy raz Polska ma drużynę, którą na to stać.
Rywale silni, a faworytów łatwo wskazać
Norwegowie, którzy w bieżącym sezonie wygrali wszystkie konkursy drużynowe poza jednym rozegranym w Zakopanem, to główni faworyci do olimpijskiego złota. Na skoczniach w Pjongczangu wywalczyli już trzy krążki – dwa brązowe zdobył Robert Johansson, a jeden srebrny na skoczni normalnej Johann Andre Forfang.
Groźni będą także Niemcy. W ich składzie znaleźli się Karl Geiger, Stephan Leyhe, Richard Freitag oraz mistrz olimpijski ze skoczni normalnej – Andreas Wellinger. Nasi zachodni sąsiedzi w poniedziałek będą bronić tytułu sprzed czterech lat z Soczi. Jeżeli im się uda – będą trzecim po Finach i Austriakach narodem, któremu się to udało.
Choć Norwegowie, Polacy i Niemcy to najwięksi faworyci poniedziałkowej walki o medale, nie należy zapominać również o Austriakach i Słoweńcach. Ich forma nie jest najwyższa, ale obie ekipy mogą dużo namieszać.
Początek poniedziałkowego konkursu zaplanowano na godz. 13:30 czasu polskiego. Weźmie w nim udział dwanaście reprezentacji narodowych z całego świata.
Pjongczang 2018. Konkurs drużynowy w skokach narciarskich mężczyzn [SKŁADY]
Polska
Maciej Kot
Stefan Hula
Dawid Kubacki
Kamil StochNorwegia
Andreas Stjernen
Daniel Andre Tande
Johann Andre Forfang
Robert JohanssonNiemcy
Karl Geiger
Stephan Leyhe
Richard Freitag
Andreas WellingerAustria
Stefan Kraft
Manuel Fettner
Gregor Schlierenzauer
Michael HayboeckSłowenia
Jernej Damjan
Anze Semenic
Tilen Bartol
Peter PrevcJaponia
Taku Takeuchi
Daiki Ito
Noriaki Kasai
Ryoyu Kobayashi
Czechy
Viktor Polasek
Cestmir Kozisek
Vojtech Stursa
Roman KoudelkaFinlandia
Janne Ahonen
Antti Aalto
Andreas Alamommo
Jarkko MaeaettaeSteny Zjednoczone
William Rhoads
Casey Larson,
Michael Glasder
Kevin BicknerWłochy
Federico Cecon
Sebastian Colloredo
Davide Bresadola
Alex InsamKorea Południowa
Heung-chul Choi
Hyun-ki Kim
Park Je-un
Seou ChoiOlimpijczycy z Rosji
Denis Kornilow
Aleksiej Romaszow
Michaił Nazarow
Jewgienij Klimow