Podczas majowego weekendu w naszym regionie doszło do 5 wypadków drogowych. W ich wyniku nikt nie zginął, jednak aż 6 osób zostało rannych. Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości niespełna 6 tysięcy kierujących. Nadmierna prędkość, nieudzielanie pierwszeństwa przejazdu oraz alkohol to wciąż główne przyczyny zdarzeń na drodze.
Majowy weekend trwał 6 dni. Na głównych trasach naszego regionu można było spotkać więcej niż zwykle policyjnych patroli. Funkcjonariusze ruchu drogowego i prewencji czuwali nad bezpieczeństwem podróżujących po drogach Opolszczyzny. Policjanci zwracali uwagę na trzeźwość kierujących oraz prędkość z jaką się poruszają. Podczas kontroli sprawdzali także, czy osoby jadące samochodami używają pasów bezpieczeństwa oraz czy dzieci przewożone są w bezpieczny sposób. Do tego celu policjanci wykorzystywali między innymi motocykle oraz radiowozy z wideorejestratorami.
Od wtorku (30 kwietnia) na terenie naszego województwa doszło do 5 wypadków drogowych, w których nikt nie zginął, jednak 6 osób zostało rannych. Policjanci wykonali ponad 5 800 badań stanu trzeźwości kierowców. 50 z nich usiadło za kierownicą po alkoholu. Najczęstsze przyczyny wypadków to wciąż nadmierna prędkość, nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu, nieprawidłowe wyprzedzanie oraz kierowanie pod wpływem alkoholu.
Do jednego z najbardziej tragicznych zdarzenia doszło w miejscowości Łomnica, w powiecie oleskim. Kierująca volkswagenem 39-latka, na prostym odcinku drogi zjechała na przeciwległy pas i zderzyła się czołowo z cysterną. Pasażerowie samochodu osobowego, mąż i ich 12-letnie dziecko, zostali przewiezienia do szpitala. Przez 2 godziny droga była zablokowana, ruch odbywał się po wyznaczonych objazdach.