Zakończył się tegoroczny festyn sportowy. Najważniejsza była piłka nożna, ale były jeszcze inne atrakcje. Zbierano pieniądze dla Euforii, aby spełnić marzenia o wyjeździe na Mistrzostwa Europy.
Drugi dzień sportowej zabawy w Popielowie też już za nami. Niedziela przyciągnęła sporo młodych rodzin z dziećmi. Najmłodsi mogli skorzystać z darmowego dmuchańca. Skrzaty i orliki rozegrały towarzyski mecz na murawie głównego boiska LKS. Dopingowali im rodzice, rodzeństwo i mieszkańcy Popielowa.
Nieustanna kolejka stała przy namiocie z loterią. Każdy los był pełny, ale główne nagrody (węgiel, drewno, kosiarka i pieniądze) powędrowały tylko do czterech osób, których numerek okazał się szczęśliwy.
Podczas festynu wystąpiły Mistrzynie Polski z grupy Euforia. Dziewczyny zaprezentowały trzy układy choreograficzne. Grupa miała stoisko z ciastem, z którego dochód przeznaczony będzie na wyjazd tancerek do Chorwacji na Mistrzostwa Europy. Wystąpiła także para młodych tancerzy towarzyskich, którzy zatańczyli m.in. rumbę oraz cha-chę.
Drużyna seniorów LKS Popielów zmierzyła się z LKS Bizon Kurznie. Rozegrano trzy tercje po 30 minut. Gospodarzom nie udało się wygrać z drużyną z Kurzni. Wieczorem przeprowadzano turniej o zgrzewkę piwa. Zwyciężyła osoba, która jako pierwsza przemierzyła boisko podbijając piłkę. Początek był trudny, ale już po paru minutach wyłoniło się dwóch liderów, którzy szli łeb w łeb.
Stały punkt imprez rozrywkowych w Popielowie zakończył się zabawą taneczną. Kolejny festyn sportowy już za rok. Tradycyjnie odbędzie się w weekend poprzedzający odpust pw. NMP Królowej Aniołów w Popielowie.
Fot. Marcin Luszczyk