W przestrzeni Galerii Sztuki Współczesnej w Opolu powstała kolejna opolska lama. Pomalowali ją białoruscy artyści – Anastasiya Atrashkevich i Dzimitry Bayeshka.
– Ta lama jest szczególna – podkreśla Rafał Mościcki ze Stowarzyszenia „Opolskie Lamy”. – To prezent prezydenta Opola Arkadiusza Wiśniewskiego z okazji 20. Festiwalu Filmowego Opolskie Lamy. Mieliśmy wspólnie pomyśleć, kto pomaluje lamę. Od razu pomyśleliśmy o Nastii i Dimie, którzy są studentami pierwszego roku opolskiego Wydziału Sztuki.
– Nastia i Dima to dwójka wspaniałych białoruskich artystów. Oni kojarzą się z wolną Białorusią, nie z reżimową Białorusią Łukaszenki. Nastia musiała uciekać ze swojego kraju, ponieważ protestując przeciwko wojnie w Ukrainie, stanęła przeciwko reżimowi – opowiada Rafał Mościcki. – Inspiracja dla kolorystyki lamy narodziła się kiedy artyści stanęli w pięknym zimowym słońcu, które skojarzyło się z ogniem i lotem, Ta lama ma sobie coś bardzo wzniosłego, czyli żywioły ognia i powietrza, które bardzo udanie ze sobą korespondują.
Trwają dyskusje, gdzie nowa lama stanie
– Możliwe, że na kampusie uniwersyteckim, przy Studenckim Centrum Kultury – zdradza Rafał Mościcki.
Fot. Z archiwum GSW
