20 stycznia w budynku wielorodzinnym przy ul. Jagiellonów w Opolu wybuchł pożar, w wyniku którego mieszkańcy stracili dach na głową i dorobek życia. W Internecie ruszyły zbiórki dla poszkodowanych.
Z budynku ewakuowało się w sumie sześciu mieszkańców. Wśród nich była rodzina z trójką dzieci. Na szczęście w pożarze nikt nie został poważnie ranny. Jedna z mieszkanek podtruła się gazami pożarowymi i wymaga opieki medycznej.
Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego zdecydował, że budynek nie nadaje się do zamieszkania.
Na pomoc poszkodowanym w pożarze natychmiast ruszyli przedstawiciele Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego i Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Opolu.
– Jedna rodzina z trójką dzieci trafiła do mieszkania chronionego przy ul. Krakowskiej, drugą rodzinę – małżeństwo bez dzieci przyjął Ośrodek Readaptacji Społecznej „Szansa” – mówi Adam Leszczyński, rzecznik opolskiego Ratusza. – Poszkodowani znajdują się też pod opieką psychologa.
Poszkodowane w pożarze rodziny założyły internetowe zbiórki
– Jesteśmy szczęśliwi, że nikt z nas nie ucierpiał, ale miejsce, w którym przez lata mieszkaliśmy zostało zupełnie zniszczone. Pomimo szybkiej akcji straży pożarnej nie udało się ocalić żadnej rzeczy. Ogień trawił wszystko w zastraszającym tempie. Los pozbawił nas domu, który kochaliśmy i nie mamy środków na jego odbudowę. Nasza sytuacja jest beznadziejna. Każda pomoc jest dla nas na wagę złota – apelują.
Zbiórki można wesprzeć tutaj i tutaj.
Przyczyny pożaru ustala biegły z zakresu pożarnictwa.
Fot. Mario
Jeden komentarz
Dziękujemy za ten artykuł autorce, jak również chcemy podziękować każdej osobie, która do tej pory wsparła nas w możliwy dla siebie sposób. Mając wokół siebie tyle życzliwych ludzi zaczynamy powoli spoglądać w przyszłość z nadzieją.