Amerykańskie staffordshire teriery, czyli amstaffy często są ofiarami ludzi prowadzących nielegalne, nie zarejestrowane w polskim związku kynologicznym pseudohodowle. Amstaffka Bella jest kolejnym psem interwencyjnie odebranym z psiego piekła przez Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Opolu.
Wolontariusze TOZ w Opolu uratowali od śmierci głodowej i zamarznięcia kolejnego psa z pseudohodowli pod Brzegiem. Suczka o imieniu Bella była uwiązaną na dziesięciokilowym łańcuchu, bitą kijem bejsbolowym przez właściciela, maszyną do rodzenia kolejnych szczeniąt. Ma też blizny wskazujące, że wykorzystywano ją w walkach psów.
Bella została odebrana z nielegalnej hodowli pod Brzegiem. – Takie miejsca nie powinny istnieć. Pseudohodowcy nie mają ani warunków, ani wiedzy o rasie, ani serca do zwierząt – przekonuje Aleksandra Czechowska z opolskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. – Bella była potwornie wychudzona i zabiedzona.
Nielegalne hodowle psów to problem tym większy, że często dotyczy ras uważanych za niebezpieczne. – Amstaffy bardzo często są hodowane tylko po to, by móc je wykorzystywać do walk psów. Są bardzo źle prowadzone od urodzenia przez właścicieli, którzy nie wykazują się empatią wobec zwierząt. Uważają, że psa trzeba bić na tyle mocno, żeby wiedział kto rządzi w domu – tłumaczy Aleksandra Czechowska.
– Te psy wielokrotnie przeżywają horror z racji tego, że pseudohodowcom wydaje się, że amstaff może znieść więcej niż inne psy, że inaczej odczuwa ból – mówi działaczka TOZ. – To jest bardzo krzywdzące dla tej rasy. To są psy jak wszystkie inne, tak samo potrzebują empatii i ciepła, tak samo odczuwają ból.
Jak możesz pomóc?
Teraz Bella szuka odpowiedzialnego opiekuna. Jest psem po przejściach, nie powinna być w domu z innymi zwierzętami i dziećmi. – Jest cudownym psem, kocha ludzi. ale wszyscy się jej boją. Bo jest amstaffem i z powodu tego, co przeszła – mówi Aleksandra Czechowska.
Wobec właściciela suczki Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Opolu złożyło zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa znęcania się nad zwierzęciem.
Chętni do zaadoptowania Belli proszeni są o kontakt pod numerem telefonu: 607 299 566. Można jej też pomóc dokonując wpłaty na konto TOZ Opole.
Fot. TOZ