Jeszcze nie zdążyliśmy otrząsnąć się po zakończonym w piątek EURO U-21, a Niemcy już mają kolejny powód do dumy. W finale Pucharu Konfederacji pokonali reprezentację Chile 1:0 i wywalczyli dla swojego kraju drugi puchar w ciągu dwóch dni.
Przez pierwsze 20 minut to Chilijczycy dominowali i byli bliżej strzelenia bramki niż ich przeciwnicy. Jednak wszystko zmieniło się w 20. minucie. Wówczas po nieodpowiedzialnej stracie piłki w swoim polu karnym przez Marcelo Diaza piłkę przejął napastnik Niemiec – Timo Werner, który podał do lepiej ustawionego Larsa Stindla, a ten już tylko skierował piłkę do pustej bramki.
Stracona bramka zdemotywowała Chilijczyków, bo od tej pory ich przewaga w meczu zaczęła topnieć. Niemcy z kolei z każdą minutą napędzali swoje ataki. Do przerwy sytuacje bramkowe mieli także Julian Draxler oraz Leon Goretzka. Jednak wynik wciąż pozostawał niezmieniony.
Po przerwie chilijski zespół nieco się ocknął i z powrotem próbował stwarzać zagrożenia na bramkę Ter Stegena. Niemcy także nie zwalniali tempa i oglądaliśmy ładny, dynamiczny futbol. Alexis Sanchez, Eduardo Vargas i Arturo Vidal: to oni w dużej mierze próbowali zagrozić niemieckiej bramce. Jednak wynik wciąż był taki sam.
Piłkę na wagę remisu i dogrywki miał natomiast rezerwowy napastnik Chile – Angelo Sagal, który z odległości 5 metrów posłał piłkę wysoko nad poprzeczką i pogrzebał tym samym nadzieję na zwycięstwo. Mecz zakończył się takim samym wynikiem, jak pierwsza połowa i to Niemcom przypadło miano zwycięzców Pucharu Konfederacji.
Puchar Konfederacji to impreza organizowana rok przed Mistrzostwami Świata w kraju, który jest ich organizatorem. W turnieju biorą udział mistrzowie wszystkich siedmiu kontynentów oraz obecni mistrzowie świata i gospodarz.
Do finału imprezy dotarli obecni mistrzowie świata – Niemcy – oraz mistrzowie Ameryki Południowej – Chile. Obie drużyny zmierzyły sie już w fazie grupowej. Spotkanie zakończyło się wówczas remisem 1:1. Ciężko było wskazać dzisiejszego faworyta meczu. Obie drużyny do tej pory świetnie spisywały się na turnieju i widać było ich dobrą dyspozycję.