Miniony rok był pod wieloma względami jednym z najlepszych w historii opolskiego ogrodu zoologicznego. Po blisko ćwierćwieczu w zoo ponownie zamieszkały duże koty, realizowano kolejne inwestycje, a zwiedzający tłumnie przybywali do turystycznej perły regionu.
– Można powiedzieć, że minione 12 miesięcy to czas frekwencyjnych rekordów. Pierwszy padł 8 maja, gdy do Ogrodu Zoologicznego w Opolu weszło ponad 8900 osób. Jest to dzienny rekord wszech czasów. Świetne było też lato – mówi Miłosz Bogdanowicz, rzecznik opolskiego zoo. – W najgorętszych miesiącach, od czerwca do sierpnia, przybyło do nas ponad 200 tysięcy ludzi, co daje średnią na poziomie 67 tysięcy osób każdego miesiąca. Z dumą przyznajemy, że to kolejny rekord.
Gdy ogród podsumował cały rok okazało się, że zawitało do niego 318 tysięcy ludzi. To o około 20 tysięcy więcej niż w dotychczas najlepszym 2014 roku.
– Frekwencyjnie w regionie okazaliśmy się nie do pobicia. Bardzo dziękujemy wszystkim miłośnikom zwierząt i roślin, którzy tak chętnie do nas przybywali. Cieszymy się, że jesteście z nami każdego dnia – dopowiada Bogdanowicz.
Rok 2021 to również czas narodzin zwierząt
– W naszym zoo na świat przyszły między innymi uchatki kalifornijskie, bongo górskie, lemury alaotrańskie, tamaryny cesarskie czy toko czarnodzioby. Ponadto, po blisko ćwierćwieczu, na naszych wybiegach znów można oglądać lwy i tygrysa. Warto więc przychodzić tutaj regularnie, bo u nas przez cały rok coś się dzieje – podkreślają pracownicy ogrodu.
Zoo pracuje też nad wymianą źródeł ogrzewania na bardziej ekologiczne. Na dachach kilku budynków ogrodu zoologicznego (oraz podległego mu miejskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt) pojawiły się panele fotowoltaiczne. Niebawem ruszą też prace związane z wymianą starej kotłowni węglowej na gazową.
W okresie od grudnia do marca opolskie zoo jest czynne w godz. 9-15
Ogród można zwiedzać jeszcze godzinę po zamknięciu będąc już na jego terenie. Oprócz wybiegów zewnętrznych do dyspozycji zwiedzających cały czas pozostają wnętrza pawilonów – małpiarni, żyrafiarni, dużych kotów, stawonogów, płazów czy zawsze zielonej krainy bioróżnorodności.
Fot. Zoo Opole
