opowiecie-info

© Tomasz Chabior

Zdemontowane fotele i kaloryfery oraz wszechobecne drabiny, pył i kawałki tynku – tak obecnie wygląda sala kinowa dobrzeńskiego Gminnego Ośrodka Kultury.

To wszystko jest efektem demontażu, który od kilku dni odbywa się w celu przygotowania sali do gruntownej modernizacji. W przyszłym tygodniu pracę mają zacząć tam fachowcy, których zadaniem będzie m.in. usunięcie pozostałego po widowni skosu.

– podkreśla Piotr Szlapa, wójt gminy Dobrzeń Wielki.

– mówi Gerard Kasprzak, dyrektor dobrzeńskiego domu kultury.

W wyremontowanej sali odbywać się będą głównie treningi grup należących do dobrzeńskiego ośrodka kultury, występy i inne widowiska oraz konferencje. Dzięki temu będzie ona w pełni wykorzystywana.

Umożliwi to zlikwidowanie ukośnej widowni kinowej na rzecz płaskiego parkietu. Dodatkowo będzie można podzielić go na dwie niezależne części. Gdy jednak widownia będzie potrzebna – na parkiecie będą ustawiane krzesła.

Zmianie ulegną też kolorystyka i oświetlenie sali – będzie jaśniej i o wiele przyjemniej niż dotychczas. Scena zostanie powiększona, a znajdująca się za nią garderoba odnowiona. Powstanie także mała galeria przy ścianie naprzeciwko sceny, na której umieszczona zostanie realizatorka dla akustyka.

Koszt inwestycji wyniesie prawie milion złotych, ale gmina nie pokryje go w całości, bowiem aż 500 tys. złotych dołoży do niej Urząd Marszałkowski.

Wójt uratował fotele

Pierwszym etapem przygotowywania sali do remontu było zdemontowanie blisko dwustu znajdujących się tam foteli. Wójt gminy Dobrzeń Wielki Piotr Szlapa zlecił jednak zachowanie ich i zmagazynowanie w Chróścicach na poczet przyszłych planów. Niewykluczone, że sala kinowa znika z GOK-u tylko na chwilę. W przyszłości może powstać nowa, ale w innym pomieszczeniu.

– zdradza Piotr Szlapa.

To nie koniec zmian

Możliwe, że remont sali kinowej to nie koniec gruntownych prac przy budynku Gminnego Ośrodka Kultury w Dobrzeniu Wielkim. Władze gminy skierowały już do Urzędu Marszałkowskiego i Lokalnej Grupy Działania wnioski modernizację sali balowej i termomodernizację całego obiektu, czyli jego ocieplenie, wymianę okien czy instalacji ciepłowniczych. – Obecnie czekamy na ich rozpatrzenie – informuje Piotr Szlapa.

Zmianie ulegnie również statut ośrodka. Jednym z zawartych w nim punktów ma być wprowadzenie kadencyjności dyrektora. Dokładna długość kadencji nie jest jeszcze ustalona przez radę gminy, ale wiadomo, że ma wynosić do 3 do 5 lat.

– zapowiada Piotr Szlapa.

fot: Tomasz Chabior

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

W dziennikarstwie od 9 lat, w fotografii o rok krócej. Miłośnik narciarstwa, karate i siatkówki, spośród których nie uprawia tylko trzeciej z dyscyplin. Przez całe życie poświęca się sportowi, choć w Opowiecie.info zajmuje się też innymi tematami. W wolnym czasie fotografuje krajobrazy, szczególnie podczas podróży, które tak bardzo kocha.