Pobiegli mężczyźni i kobiety, młodzież i nieco starsi zawodnicy. Niektórzy nawet w trasę zabrali swoje psy. Biegaczy było ponad 200 – wszyscy przyjechali do Ozimka, żeby pokonać 10-kilometrową, wyboistą, leśną trasę 4. Crossu Ozimskiego „PagóRace”.
– mówi Artur Długosz z Dobrzenia Wielkiego.
Bieg otwarty był dla wszystkich. Wystartowali w nim głównie mieszkańcy województwa opolskiego. Większość stanowili lokalni miłośnicy biegania i osoby z pobliskich miejscowości i gmin. Wśród startujących znaleźli się też zawodnicy z województw dolnośląskiego i śląskiego, a nawet z Olsztyna w województwie warmińsko-mazurskim i Sieradza w Łódzkiem.
– przyznaje Izabela Lach z Głębocka w gminie Grodków na Opolszczyźnie.
Impreza miała zafundować uczestnikom namiastkę biegów górskich. Ozimski las pełen jest piaszczystych ścieżek i pagórków, a wyznaczona w nim 10-kilometrowa trasa jest urozmaicona i wyboista. Pokonanie jej jest odbiera dużo sił, ale w zamian daje dużo satysfakcji.
– ocenia Mateusz Sałek z Ozimka.
Każdy, kto ukończył bieg dostał pamiątkowy medal. Osoby, które zajęły pierwsze trzy miejsca osobno wśród biegaczy i biegaczek nagrodzono też pucharami i upominkami.
Cross Ozimski odbył się już po raz czwarty. Pomysłodawcą i głównym organizatorem biegu jest Rafał Słociak, opolski ultramaratończyk i biegacz górski. Jak przyznaje – pomysł zrodził się podczas jednego z treningów w ozimskim lesie.
– mówi Słociak.
fot: Tomasz Chabior