Nagrodę Grand Prix, czyli nagrodę Marszałka Województwa Opolskiego „za czystość formy, spójną kompozycję, silnie zakorzenioną w doświadczeniach awangardy XX wieku” otrzymał Marek Maciąg za pracę z cyklu „W hołdzie Malewiczowi”.
Marka Maciąga wyróżniła także Galeria Sztuki Współczesnej, w której odbył się wernisaż Salonu Jesiennego – „za dyscyplinę kompozycyjną i klarowność formy zestawu prac „W hołdzie Malewiczowi”.
– Inspiracją do namalowania tych obrazów był plener, gdzie motywem przewodnim była twórczość Malewicza. W tym miejscu możliwe było też spotkanie z wnuczką tego wybitnego twórcy, która opowiadała o nieznanych motywach i wątkach jego twórczości. To spowodowało, że podjąłem się tematu – opowiadał Marek Maciąg.
– Prezentuję malarstwo kolażowe, które jest kontynuacją moich rysunków. Uznałem, że by oddać twórczość Malewicza, najlepiej by było połączyć i malarstwo, i kolaż – dodał nagrodzony artysta, który na Salonie Jesiennym swoją twórczość prezentował już dziesięć razy.
CZYTAJ: Salon Jesienny już w piątek w GSW. To święto opolskich artystów
Nagrodę Prezydenta Miasta Opola otrzymał Stanisław Henryk Kowalczyk za pracę „Co po nas” z cyklu „Czyńcie sobie ziemię wybraną” za trafne zestawienie materii tworzących wieloznaczne skojarzenia.
Natomiast nagrodę ZPAP Okręgu Opolskiego, czyli organizatora Salonu Jesiennego otrzymał Zbigniew Pelon za pracę „7 autoportretów w chmurze” za kolaż filmowy tworzący oniryczny i sugestywny nastrój.
Prace 42 artystów, którzy należą do ZPAP Okręg Opolski oceniała niezależna komisja z katowickiej ASP w składzie: Damian Pietrek (przewodniczący), Mariusz Pałka i Jakub Adamek.
Wystawę Salonu Jesiennego, na którą trafiły m.in. malarstwo olejne i akrylowe, multimedia, rzeźba, ceramika, grafiki w różnych technikach, litografia czy nieco zapomniane ostatnimi laty – klasyczny rysunek i akwarela.
Ekspozycję można oglądać do 6 października w GSW.
Między innymi o tym, jak przebiegała ocena prac czy jak zostały ustawione na ekspozycji, słuchaj więcej w materiale wideo.