W ostatnim czasie dużo uwagi poświęca się problemowi smogu w powietrzu. Mówi się o tym najczęściej w kontekście obszarów dużego zagęszczenia mieszkańców jakimi są duże aglomeracje miejskie. W Polsce takim miejscem jest m.in. Kraków, który w sezonie grzewczym ma najbardziej przekroczone normy zanieczyszczeń w powietrzu.

Okazuje się jednak, że problem ten jest dużo bardziej powszechny. Tereny dużo mniej zaludnione też są zagrożone. Wynika to gównie z procesu spalania złej jakości węgla w prywatnych domostwach. Nie wspominając o śmieciach, plastiku etc. Co jest sytuacją u nas niestety powszechną. (Możemy łatwo monitorować dzięki miernikom powietrza, które każdy może sobie dzisiaj bez problemu zainstalować)

Taki stan rzeczy wynika raz z niewiedzy, a dwa z przyczyn ekonomicznych. Koszt tony zwykłego węgla jest tańszy niż eko groszek. Do którego trzeba mieć jeszcze specjalnie przystosowany piec. Na co jak wiadomo nie zawsze nas stać. Oczywiście, dobrze by było, żeby ekonomia szła w parze z ekologią. Niestety tak się jeszcze u nas nie dzieje. Jest za to wiele programów dystrybuowanych przez Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska przy udziale Banku Ochrony Środowiska, gdzie możemy pozyskać środki na zakup pieców spełniających ekonomiczne normy – możemy otrzymać na preferencyjnych zasadach.

Kwestia ekonomii to jednak nie wszystko. Najważniejsza jest świadomość ekologiczna, co powinno być powtarzane jak Mantra. Czy warto oszczędzać kosztem swojego zdrowia i otoczenia?  Na pewno nie.

Nie ma to absolutnie żadnego przełożenia na pieniądze, bo zdrowie jest dobrem bezcennym.

Czy przeprowadzka do miejscowości z dala od miasta jest skuteczną ucieczką od smogu? Patrząc na jego skale tak, ale nie jest to 100 % pozbycie się problemu, kiedy dookoła nas pali się w przestarzałych piecach na dosłownie wszystko. Nie będzie to już wtedy tak malownicze miejsce do życia, o jakim zawsze marzyliśmy.

Warto zatem edukować i budować świadomość ekologiczną wśród naszego najbliższego otoczenia. Powietrze nie jest prywatne, jest dobrem nas wszystkich, o czym zawsze pamiętajmy!

 

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Redaktor, dziennikarz, fotoreporter.