Kubacki drugi, Hula trzeci, Stoch szósty! Sześciu Polaków zakwalifikowało się do drugiego konkursu 66. Turnieju Czterech Skoczni w Garmisch-Partenkirchen. Eliminacje zdominował Norweg Johann Andre Forfang, który skoczył 140,5 m.
Pozostali Polacy wylądowali w drugiej, trzeciej oraz czwartej „dziesiątce”. Maciej Kot po 127,5-metrowym skoku zajął 19. miejsce, 24. był Piotr Żyła (126 m), a 39. Jakub Wolny (121 m).
Mocne pary Polaków, ale faworytami biało-czerwoni
Pierwszy swój skok odda Piotr Żyła, który zmierzy się z Domenem Prevcem – rewelacją początku zeszłego sezonu, a obecnie zawodnikiem w średniej dyspozycji. Godne uwagi będzie starcie Macieja Kota z powracającym po kontuzji Gregorem Schlierenzauerem.
Przed trudnym zadaniem stanie Jakub Wolny. 22-letni zawodnik z Bielska-Białej trafił na Niemca Markusa Eisenbichlera. Jest to jedyna „polska” para, w której faworytem nie jest reprezentant biało-czerwonych.
W dwudziestej parze skakać będzie Kamil Stoch, który powinien poradzić sobie z Niemcem Andreasem Wankiem. W dwudziestej trzeciej parze rozstawiony został przeżywający drugą młodość Stefan Hula. 31-letni „Stefek” zmierzy się z Czechem Cestmirem Koziskiem. Jako ostatni z Polaków skoczy Dawid Kubacki. Jego rywalem będzie Mackenzie Boyd Clowes z Kanady.
„Polskie” pary:
Piotr Żyła – Domen Prevc (Słowenia)
Maciej Kot – Gregor Schlierenzauer (Austria)
Jakub Wolny – Markus Eisenbichler (Niemcy)
Kamil Stoch – Andreas Wank (Niemcy)
Stefan Hula – Cestmir Kozisek (Czechy)
Dawid Kubacki – Mackenzie Boyd Clowes (Kanada)
Noworoczny konkurs w Garmisch-Partenkirchen ruszy o 14:00.