O godz. 9.45 w poniedziałek (21 czerwca) do opolskiej policji dotarło zgłoszenie o kolizji drogowej z udziałem MAN-a, do której doszło na ul. Powstańców Warszawskich.
– Jak ustalili policjanci, 41-latek kierujący ciężarówka, podczas zmiany pasa ruchu na prawy, nie zauważył jadącego przed nim forda fiesty – informuje mł. asp. Agnieszka Nierychła. oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Opolu. – Na dystansie około 50 metrów pchał samochód przed sobą. Jak relacjonował kierowca TIR-a, w pewnym momencie poczuł opór i sądząc, że w jego samochodzie pękła opona, zjechał na pobocze.
Na szczęście, 62-letniemu kierowcy forda nic się nie stało. Mężczyzna, który siedział za kierownicą ciężarówki został ukarany mandatem w wysokości 450 zł i sześcioma punktami karnymi.
Do podobnego zdarzenia na północnej obwodnicy Opola doszło też rok temu. Wtedy też kierujący ciężarówką wjechał w osobowe audi i pchał je przed sobą na dystansie około kilometra. Sprawca zdarzenia uciekł, jednak gdy trafił na policję wyjaśniał, że również nie zauważył jadącego przed nim pojazdu.
Fot. Mario
