Do policjantów z Kędzierzyna-Koźla podjechała samochodem zdenerwowana kobieta. Wyjaśniła, że w pojeździe wiezie męża, który uległ wypadkowi i jak najszybciej musi znaleźć się na oddziale chirurgii opolskiego szpitala.
Policjanci nie wahali się ani chwili i rozpoczęli eskortę. Wspólnie z kolegami z Krapkowic i Opola pilotowali mężczyznę do wskazanej placówki medycznej, gdzie został przekazany pod opiekę specjalistów.
24 marca, przed godziną 18:00 do policjantów z ogniwa-patrolowo interwencyjnego kędzierzyńsko-kozielskiej policji podjechała osobowym renault kobieta. Zdenerwowana mieszkanka powiatu poinformowała funkcjonariuszy, że musi jak najszybciej dotrzeć na oddział chirurgii naczyniowej szpitala w Opolu. Wyjaśniła, że w pojeździe przebywa mąż, który podczas prac rolnych uległ wypadkowi.
Policjanci bez wahania podjęli decyzję o eskortowaniu samochodu by zapewnić sprawny i przede wszystkim bezpieczny przejazd do placówki medycznej. Mundurowi o całej sytuacji powiadomili dyżurnego jednostki. Ten z kolei przekazał informację o prowadzonym pilotażu oficerom dyżurnym z Krapkowic i Opola.
Kędzierzyńsko-kozielscy funkcjonariusze eskortowali renault do granic powiatu, gdzie czekali już na nich krapkowiccy koledzy. Ci pilotowali samochód do granic powiatu opolskiego. Z kolei mundurowi z Opola zakończyli eskortę pod samymi drzwiami szpitala.
Sprawny pilotaż policjantów, pozwolił mężczyźnie szybko i bezpiecznie dotrzeć do szpitala, gdzie został przekazany pod opiekę specjalistów.