Wielka Sobota nie oznaczała dla piłkarzy i kibiców przerwy od IV ligi. Tradycyjnie zawodnicy wybiegli na boiska, a fani lokalnych zespołów zobaczyli 27 bramek i nie byli świadkami żadnego remisu – we wszystkich przypadkach jeden zespół schodził z boiska „z tarczą”.
Festiwal bramek swoim kibicom zorganizowali piłkarze Polonii Nysa i Unii Krapkowice. Pierwsza z drużyn zdobyła ich aż pięć, a druga trzy. Pięciokrotnie bramkarza Skalnika Gracze pokonali zawodnicy lidera z Głuszyny. O jedną bramkę mniej zobaczyli kibice zgromadzeni na trybunach stadionu Swornicy Czarnowąsy. Gospodarze pokonali tam 3:1 OKS Olesno i tym samym zrewanżowali się za bolesną porażkę z sierpnia. Wówczas także było 3:1.
Trzy mecze zakończyły się wynikiem 2:1. Triumfowały Krapkowice, które wygrały w Kędzierzynie-Koźlu, Małapanew Ozimek, która po zwycięstwo przyjechała do Gogolina, oraz Piast Strzelce Opolskie, który wywalczył 3 punkty grając u siebie przeciwko Po-Ra-Wiu Większyce.
Niespodzianki nie sprawił Start Namysłów, który skromnie pokonał na swoim boisku ostatni w stawce KS Krasiejów. Komplet punktów dzięki walkowerowi otrzymała Sparta Paczków, która powinna mierzyć się z wycofanym w połowie marca LZS Kup.
Wyniki 21. kolejki IV ligi (31 marca 2018)
Polonia Nysa – Unia Kolonowskie 5:3
Chemik Kędzierzyn-Koźle – KS Krapkowice 1:2
Piast Strzelce Opolskie – Po-Ra-Wie Większyce 2:1
Start Namysłów – KS Krasiejów 1:0
Skalnik Gracze – Agroplon Głuszyna 1:4
MKS Gogolin – Małapanew Ozimek 1:2
Swornica Czarnowąsy – OKS Olesno 3:1
Sparta Paczków – LZS Kup (drużyna wycofana) WALKOWER 3:0