W Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Kup, 15 listopada (w piątek) zainaugurowano autorski program ekologiczny „Wieś smog ma też”. Podczas konferencji „Młodzi dla ekologii” uczniowie z ośmiu szkół z województwa opolskiego, mówili o tym, co można zrobić, aby zapobiec niebezpieczeństwom ekologicznym.
Powodem zorganizowania konferencji „Młodzi dla ekologii” jest przystąpienie Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Kup do realizacji autorskiego programu ekologicznego „Wieś smog ma też”. Został on zatwierdzony przez radę pedagogiczną oraz zapoznali się z nim również rodzice. Program będzie realizowany od przedszkola do VIII klasy przez wszystkie kolejne etapy edukacyjne rozpisane na treści oraz na przedmioty nauczania. Szkoła w Kup oznajmia, że nie przeznacza na realizację programu dodatkowych godzin lekcyjnych, a same treści ekologiczne zostały włączone już do podstawy programowej. Program „Wieś smog ma też” zakłada realizację m.in. imprez ekologicznych, wycieczek do Stobrawskiego Parku Krajobrazowego oraz wysypisk śmieci i organizowane konkursy wiedzy ekologicznej.
Na zdjęciu: Danuta Bieszaj, dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Kup
– Jeśli my w młodych ludziach będziemy czym prędzej wyrabiać nawyki ekologicznych zachowań – będzie to owocować. Ważne jest również to, aby edukowali oni starszych, którzy tych nawyków niestety nie mają, ponieważ nigdy nie mówiono o działaniach proekologicznych na taką skalę – mówiła Danuta Bieszaj, dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Kup.
W ramach realizowanego programu „Wieś smog ma też” szkoła w Kup pozyskała od sponsorów dwa czujniki smogu, które znajdą się kolejno w przedszkolu na ulicy Brynickiej 16 oraz szkole przy ulicy 1 Maja 6a.
– Dzięki takim czujnikom, dzieci będą systematycznie dokonywały pomiarów zanieczyszczeń powietrza i będą na bieżąco chłonąć wiedzę, mówiącą o tym, jak ogromny jest problem smogu, nie tylko w dużych miastach, ale również we wioskach. Czujniki te są o tyle fajne, że znajdują się na nich elementy graficzne pozwalające rozpoznawanie jakości powietrza w okolicy – tłumaczy Pani Danuta.
Podczas konferencji na scenie wystąpiło również czterech prelegentów, którzy mówili o ekologii w znaczeniu globalnym, jak i lokalnym. Swoje wystąpienia mieli: Dominik Łęgowski, główny specjalista ds. ochrony przyrody w Stobrawskim Parku Krajobrazowym, Krzysztof Górecki, adiunkt Wydziału Elektrotechniki, Automatyki i Informatyki Instytutu Systemów Napędowych i Robotyki Politechniki Opolskiej, Franciszek Posacki, przewodniczący Młodzieżowej Rady Miasta Opola oraz Rafał Kampa, radny gminy Dobrzeń Wielki.
– Myślę, że poruszanie tematyki ekologii oraz informowanie, dlaczego i jak ważne jest dbanie o środowisko, jest bardzo istotne. Zmiany, jakie zachodzą w środowisku naturalnym, będą dotykały i mojego pokolenia i tych młodszych – dlatego, to co zrobimy, a czego nie zrobimy aktualnie, w bardzo dużym stopniu będzie rzutować na przyszłość naszego życia – zauważył Dominik Łęgowski, główny specjalista ds. ochrony przyrody w Stobrawskim Parku Krajobrazowym. – Dzieci oraz młodzież są bardziej otwarci na nową wiedzę, mówiącą o tym, co można zrobić dla ziemi. W dalszym ciągu przyswajają wiedzę i nie są objęci pewnym schematem myślenia, jak osoby, które są w obecnej chwili decydentami nieprzyjmującymi do końca nowych rozwiązań. Młodzi ludzie mają możliwość przekazywania i wywierania wpływu na starszych. Mogą na przykład uświadamiać swoje rodziny, znajomych. Jeśli już dorosną i będą podejmowali życiowe wybory i wejdą na ścieżkę edukacji o środowisku, będą mogli działać skuteczniej – podkreślił Pan Dominik.
Na zdjęciu: Dominik Łęgowski, główny specjalista ds. ochrony przyrody w Stobrawskim Parku Krajobrazowym
Jak podkreślał Pan Dominik Łęgowski ze Stobrawskiego Parku Krajobrazowego ideą jego wystąpienia, było zwrócenie uwagi na to, że młodzi ludzie mają ogromny dostęp do informacji w postaci książek czy internetu zważając uwagę na to, że często są one niefiltrowane i nie wiadomo czy dotyczą one statystyk z kraju, czy ze świata. Zauważył również, że podstawą zainteresowania powinno być to, co dzieje się wokół nas i jakie zagrożenia można eliminować.
– Edukacji na temat dbania o środowisko nigdy nie będzie za wiele. Nie tylko edukacja szkolna jest ważna, ale również to, co przekazujemy dziecku w domu. Jeśli nauczymy je odpowiedniego zachowania, nie wyrzuci ono papierka na ziemię, albo też nie zostawi śmieci po biwaku – dodaje.
Podczas wydarzenia na scenie zaprezentowało się 8 szkół z województwa opolskiego. Były to: Szkoła Podstawowa nr 3 oraz Szkoła Podstawowa nr 1 z Oddziałami Sportowymi w Dobrzeniu Wielkim, Szkoła Podstawowa w Chróścicach, Szkoła Podstawowa w Brynicy, Szkoła Podstawowa w Domaradzu, Szkoła Podstawowa nr 31 w Opolu, Szkoła Podstawowa w Murowie oraz uczniowie szkoły w Kup.
– Dzisiaj wysłuchaliśmy wystąpień mówiących, o tym, jak ważne jest środowisko w naszym życiu. Poruszone zostały takie tematy, jak ratowanie ziemi przed topnieniem lodowców, zagrożeniach, jakie wywołuje zanieczyszczenie powietrza oraz o pladze dzikich wysypisk śmieci – mówią Bartosz Drobisz, Aleksandra Rosicka, Wojciech Talacha oraz Mateusz Jasiński uczniowie klasy VI Publicznej Szkoły Podstawowej w Murowie. – Aby, przyczynić się do poprawy stanu środowiska, możemy nie zanieczyszczać lasów, oszczędzać wodę i zużywać jak najmniej prądu – podkreślają.
Na zdjęciu (od lewej) Pani Marta Talacha, nauczycielka biologii w Publicznej Szkole Podstawowej w Murowie wraz z uczniami klasy szóstej: Bartosz Drobisz, Aleksandra Rosicka, Wojciech Talacha oraz Mateusz Jasiński.
Szkoła w Murowie może pochwalić się organizowaną przez nich co roku akcją sprzątania świata oraz marszami ekologicznymi, do których włączana jest również cała lokalna społeczność.
– Ostatnio dzieci widząc, co się dzieje i jak dużo jest śmieci w lasach czy na drogach, postanowili zorganizować akcję sprzątania okolicznych miejscowości. Zebraliśmy w sumie 15 worków 120 litrowych odpadów mieszanych, ponadto osobno opony, kable, leżaki, łańcuchy i szkło, które poszło do sortu oraz fragmenty sprzętu AGD. Dzieci były przerażone ilością śmieci i „cudami”, jakie ludzie wyrzucają. Zebrali to wszystko własnymi rękami i jestem z nich bardzo dumna – mówi Marta Talach, nauczycielka biologii w PSP w Murowie.
Fot. Kinga Tokarz
