Wysoki stopień szkodliwości społecznej czynu i narażenie budżetu Unii Europejskiej i Skarbu Państwa na uszczuplenia w wysokości ponad 920 tys. złotych doprowadziły do wymierzenia przez jeden z opolskich sądów kary 12 miesięcy więzienia i 20 tys. zł kary grzywny.
Sprawa miała swój początek 10 marca 2018 r. Podczas służby pełnionej na autostradzie A-4, funkcjonariusze opolskiej KAS wytypowali do kontroli samochód marki Fiat Ducato. Kierowcą okazał się mieszkaniec Podlasia, który twierdził, że przewozi części komputerowe. W trakcie rewizji pojazdu zamiast części komputerowych funkcjonariusze ujawnili 969 980 szt. papierosów oznaczonych białoruskimi znakami akcyzy, bez polskich znaków akcyzy. Dodatkowo funkcjonariusze zauważyli, że kontrolowany mężczyzna próbował ukryć w bucie trzy telefony komórkowe, które zostały mu niezwłocznie odebrane i zabezpieczone do dalszych czynności.
Analiza pozyskanego materiału dowodowego dokonana przez funkcjonariuszy Opolskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Opolu wykazała, że zatrzymany kierowca, odpowiedzialny był nie tylko za przewóz nielegalnych papierosów, jak twierdził podczas przesłuchania, ale był on jednym z głównych organizatorów procederu polegającego na organizacji, przewozie i pomocy w zbyciu prawie miliona sztuk nielegalnych papierosów.
Straty, na które został narażony budżet Unii Europejskiej i Skarb Państwa z tytułu niezapłaconych należności celnych i podatkowych wyniosły ponad 920 tys. zł, spowodowały, że Sąd wskazując na wysoki stopień szkodliwości społecznej czynu zasądził karę wobec zatrzymanego kierowcy w wymiarze 12 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności oraz 20 tys. zł kary grzywny.
Inf. KAS Opole