Zimowy Las Sztuki to interdyscyplinarna wystawa prac artystów z Opolszczyzny. Po raz trzynasty zaprezentowali się na niej znani opolskiemu środowisku twórcy, jak i debiutanci. Poznaliśmy również laureatów Eko Liści, wyjątkowych nagród Teatru EkoStudio, w którym ekspozycja pozostanie do czwartku 20 lutego. Fotografie, obrazy, rzeźby i ceramiki można oglądać co dnia o godz. 18.06. 

Zimowy Las Sztuki 2020, czyli wszędzie muzyka. Zobacz 160 niezwykłych prac [WIDEO, ZDJĘCIA]

Eko Liście to nagrody przyznawane podczas Zimowego Lasu Sztuki w trzech kategoriach: liryka, epika i dramat.

– Wybór był niezwykle trudny, napłynęło mnóstwo znakomitych pracy – cieszył się Andrzej Czernik, dyrektor Teatru EkoStudio, w którym „Las” wyrasta co roku od trzynastu lat.

CZYTAJ: Andrzej Czernik: Do teatru nie może wprowadzić się korporacja

Faktycznie ekspozycja w tym roku była wyjątkowa, zgłosiło się na nią rekordowo, ponad 80 artystów, czyli o około 20 więcej niż w roku ubiegłym. Motywem przewodnim wystawy i jej tytułem jest tym razem „Muzyka”.

– Muzyka towarzyszy nam przez całe życie. To nie tylko, to co słyszymy, a wielokroć różnych muz, m.in. teatr, taniec, instrumenty, wszystko co nas otacza – tłumaczył Andrzej Czernik.

Za lirykę Eko Liścia otrzymał Mariusz Przygoda za pracę „Symphony”.

– Fotografia musi robić wrażenie. To oczywiście wybór subiektywny. Mamy tu połączenie muzyki z pięknem kształtów kobiety – uzasadniał dyrektor.

Halina Frąsiak-Czumałowska za pracę malarską „Rytm zachodzącego słońca” zdobyła Eko Liścia w kategorii dramat.

– To z kolei połączenie wiatru, który gra, jest nie tylko w drzewach. Być może te dźwięki dochodzą z lasu, a ta siła i muzyka, porusza nie tylko lasy, ale też ludzi – mówił Andrzej Czernik.

Trzecią nagrodą jest Eko Liść za epikę. W tym roku to praca „Color od Music” Aleksandra Onufrzaka.

– Całość stanowi tryptyk, czyli trzy obrazy, które pokazują ulotność muzyki, która jest w kobiecie – wyjaśniał Andrzej Czernik.

Zimowy Las Sztuki z roku na rok przyciąga coraz większą publiczność. W tym roku widownia i scena zaaranżowana na potrzeby wystawy na „artystyczny las” – dosłownie pękała w szwach, a spóźnialscy ustawiali się aż na korytarzu.

– Całość robi wrażenie. To coś zupełnie innego, ta wystawa wyróżnia się wielką różnorodnością. Jestem tu po raz pierwszy z córką. O wystawie słyszeliśmy od znajomych – powiedziała nam Aleksandra Ranieczkowska.  – Interesuję się ceramiką i chodzę na takie zajęcia. Tu oczywiście podobają mi się ceramiki, ale obrazy też są ciekawe – dodała 9-letnia Zuzanna z IV klasy.

Bohaterem Teatru Jednego Wiersza na tegorocznym „Lesie” był Andrzej Czyczyło, uznany satyryk i scenograf.

Fot. Anna Konopka

 

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarka, redaktor wydania miesięcznika Opowiecie.info. Wcześniej związana przez 10 lat z Nową Trybuną Opolską w Opolu. Pisze o tym, czym żyje miasto, z naciskiem na kulturę. Fanka artystów i muzyków, brzmień pod każdą postacią oraz twórczych inicjatyw. Lubi dużo rozmawiać. W wolnym czasie jeździ na koncerty i festiwale, czyta książki i ogląda filmy – dość często o mafii.